Seniorzy

W środę 19 maja seniorzy Canarinhos podejmowali na własnym boisku zawodników Orkana Objezierze. Dla podopiecznych trenera Słomy rywalizacja z ostatnią drużyną w tabeli nie mogła się lepiej rozpocząć, gdyż już w 1 minucie spotkania kapitalnym strzałem z lewej nogi wynik otworzył Uznański. Wcześnie strzelona bramka uskrzydliła graczy Skórzewa i zaledwie 120 sekund później środkowy obrońca drużyny gospodarzy – Kaźmierczak – wykorzystał świetne podanie Baranowskiego i podwyższył wynik spotkania na 2:0. Gospodarze nie spoczęli jednak na laurach. Nieprzerwane ataki gospodarzy zaowocowały kolejną bramką. Tym razem w 8 minucie do bramki Orkana trafił Baranowski. Asystował mu strzelec pierwszej bramki dla żółto-niebieskich – Uznański.

Druga połowa spotkania lepiej zaczęła się tym razem dla drużyny przyjezdnych. W 57 minucie meczu, kapitan niebieskich wlał nadzieję w serca gości zdobywając bramkę na 3:1. Nadzieję tę jednak szybko ugasił kolejny gol drużyny Canarinhos. Po świetnej indywidualnej akcji Kurcewicza, zakończonej faulem przeciwników w ich polu karnym, główna Pani arbiter bez wahania wskazała na rzut jedenasty metr. Do rzutu karnego podszedł Danielewicz, który pewnym strzałem ustalił wynik spotkania.

Dzięki środowemu zwycięstwu zawodnicy Canarinhos utrzymali bezpieczne, dziesiąte miejsce w ligowej tabeli i wciąż mają duże szanse na pozostanie w lidze.

Dawid Wiczarski & Angel

KS Canarinhos Skórzewo – Orkan Objezierze   4:1

Podopieczni trenera Słomy świetnie rozpoczęli rundę rewanżową zdobywając  w trzech meczach 7 punktów!

Pierwszy mecz odbył się 24 kwietnia. Drużyna Canarinhos podejmowała na własnym boisku zawodników Szturmu Junikowo. Gracze Skórzewa szybko objęli prowadzenie w meczu, po dośrodkowaniu w pole karne przeciwnika, Baranowski zgrał piłkę głową do Kaczmarka, który pewnie pokonał bramkarza drużyny przyjezdnych. Po objęciu prowadzenia piłkarze Canarinhos kontynuowali ataki na bramkę przeciwnika. Nie przełożyło się to jednak na kolejne zdobycze bramkowe.

Po zmianie stron role się odwróciły. Szturm zaczął grać wysokim pressingiem i regularnie stwarzał zagrożenie pod bramką drużyny ze Skórzewa. Ogromne zaangażowanie zawodników gospodarzy, a także dobre zmiany trenera Słomy zaowocowały jednak wywalczeniem przez gospodarzy 3 punktów!

KS Canarinhos Skórzewo  – Szturm Junikowo   1:0

—

Tydzień później, w sobotę 1 maja zawodnicy Canarinhos wybrali się na bardzo ważny mecz wyjazdowy z drużyną Jurand Koziegłowy. Oba zespoły były sąsiadami w ligowej tabeli, dlatego dla zawodników był to mecz „o 6 pkt”.

Podopieczni trenera Słomy niezbyt dobrze weszli w to spotkanie. Drużyna gospodarzy szybko zmusiła przyjezdnych do defensywnej gry. Zawodnicy z Koziegłów starali się za wszelką cenę zdobyć bramkę, co uwidaczniało się poprzez wiele groźnych sytuacji pod bramką Canarinhos. Na szczęście tego dnia bardzo dobrze dysponowany był bramkarz niebiesko-żółtych – Mateusz Głuchy, który swoimi kapitalnymi interwencjami parę razy uratował drużynę gości.
Sytuacja diametralnie zmieniła się w 35 min meczu, kiedy to jeden z zawodników drużyny gospodarzy, za niesportowe zachowanie i uderzenie w twarz zawodnika Canarinhos, otrzymał czerwoną kartę. Podopieczni trenera Słomy wykorzystali szansę i szybko zdobyli bramkę na 1:0, a autorem trafienia był Uznański. Wydawało się, że grając w przewadze jednego zawodnika oraz prowadząc 1:0 drużyna przyjezdnych powinna wygrać mecz. Niestety okazało się, że zawodnicy gospodarzy byli bardzo zdeterminowani i udało im się doprowadzić do remisu 1:1. I choć zawodnicy Canarinhos po bramce Sobańskiego ponownie wyszli na prowadzenie, to jednak spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Jurand Koziegłowy – KS Canarinhos Skórzewo   2:2

—

Szansę na rehabilitację po dość nieudanym występie w Koziegłowach, zawodnicy Canarinhos mieli już dwa dni później. W poniedziałek 3 maja podopieczni trenera Słomy rozegrali mecz przeciwko drużynie Orkana Jarosławiec.

Mecz rozpoczął się dla drużyny gospodarzy fatalnie, ponieważ po niespełna dwóch minutach gry na tablicy widniał już wynik 0:1. I choć morale wielu drużyn z pewnością zostałyby mocno osłabione, to jednak gracze Skórzewa zareagowali w najlepszy możliwy sposób. Piłkarze KS-u zaatakowali całym zespołem i już w 9 minucie meczu po dośrodkowaniu w pole karne świetnym strzałem głową, bramkarza gości pokonał Przygodzki.
Zawodnicy gospodarzy na tym nie poprzestali i wciąż próbowali zagrozić bramce drużyny gości. Bardzo dobra gra Canarinhos zaowocowała kolejnymi bramkami. W 23 minucie po dośrodkowaniu Juszczyka, piłkę do siatki skierował Kurcewicz, który w 42 minucie ponownie wpisał się na listę strzelców, pokonując bramkarza gości bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego.

W drugiej połowie mecz stał się bardziej wyrównany. Drużyna gości rzuciła się do ataku, jednak blok defensywny drużyny Canarinhos nie dał zawodnikom z Jarosławca żadnych szans na stworzenie dogodnej sytuacji strzeleckiej. Drużynie gości nie pomógł nawet fakt, iż od 75 min drużyna żółto-niebieskich musiała radzić sobie na boisku w dziesięciu.

Po fantastycznej pierwszej połowie meczu i po kapitalnej, bardzo odpowiedzialnej obronie wyniku w drugiej połowie, podopieczni trenera Słomy zainkasowali kolejne, bezcenne 3 punkty i umocnili się na pozycji gwarantującej utrzymanie w lidze. Canarinhos przeskoczyło z 12-tego na 10-te miejsce w ligowej tabeli i może teraz w spokoju przygotowywać się do kolejnego ligowego starcia, które odbędzie się już w najbliższą sobotę o godzinie 16:30. Drużyna Canarinhos podejmie na swoim boisku zawodników Czarnych Wróblewo.

Całej drużynie oraz trenerowi życzymy powodzenia!

Dawid Wiczarski & Angel

KS Canarinhos Skórzewo – Orkan Jarosławiec   3:1

Informujemy, że wraz ze wprowadzonymi obostrzeniami związanymi z pandemią COVID-19 zostały zawieszone rozgrywki klasy okręgowej. Tym seniorzy Canarinhos swoje pierwsze wiosenne spotkanie w lidze rozegrają najwcześniej 10 kwietnia. Rozrywki młodzieżowe na tą chwilę wystartują według ustalonego harmonogramu.

Z uzasadnieniem decyzji można zapoznać się na stronie WZPN-u: decyzja ws. rozgrywek w okresie 20.03-09.04

Angel

W minionych tygodniu drużyna seniorów, w ramach przygotowań do rundy rewanżowej sezonu 2020/2021, rozegrała kolejne dwa mecze sparingowe.

W pierwszym z nich drużyna prowadzona przez trenera Słomę zagrała z drużyną, z którą 16 maja 2021r. będzie się bezpośrednio mierzyć w lidze okręgowej – Clescevią Kleszczewo. Zawodnicy Skórzewo rozpoczęli mecz dosyć bojaźliwie, czego wyrazem było kilka błędów formacji defensywnej. Niepewna gra podopiecznych trenera Słomy zaowocowała niestety utratą bramki jeszcze w pierwszym kwadransie gry. W raz z upływem czasu sytuacja na boisku zaczęła się zmieniać – to zawodnicy Skórzewa częściej atakowali bramkę rywala i stwarzali pod nią większe zagrożenie. Zdecydowana i bezkompromisowa gra doprowadziła do wyrównania stanu meczu. Bramkę na 1:1 strzelił Kaźmierczak.

Po zmianie stron piłkarze KS-u w dalszym ciągu kontynuowali dobrą grę. Ciągły napór na bramkę przeciwnika zaowocował kolejnymi bramkami. W 65 minucie po wspaniałym dośrodkowaniu, świetnym wykończeniem popisał się Danielewicz. Wynik na 3:1 ustalił natomiast Tokarek, który kapitalnym strzałem zza pola karnego pokonał bezradnego bramkarza drużyny z Kleszczewa.

Mecz towarzyski
Clescevia Kleszczewo – KS Canarinhos Skórzewo   1:3 (1:1)

Drugi sparing zawodników Canarinhos nie okazał się już jednak taki dobry, albowiem zawodnikom Skórzewa przyszło mierzyć się z IV ligową drużyną TPS-u Winogrady Poznań. Drużyna z Poznania okazała się zbyt doświadczona i silna, aby zawodnicy Canarinhos byli w stanie podjąć z nią równą walkę.

Początek meczu co prawda dawał nadzieję na pozytywny rezultat, jednakże nieprzerwany napór drużyny TPS-u musiał w końcu zakończyć się utratą bramki przez Canarinhos. Strata bramki na 0:1 pociągnęła za sobą kolejne indywidualne błędy zawodników Skórzewa. W pierwszej odsłonie spotkania drużyna z Poznania zdobyła jeszcze dwie bramki.

Druga część meczu nie przyniosła dużej poprawy gry ze strony podopiecznych trenera Słomy. TPS kontynuował zdecydowaną i dobrą grę regularnie podwyższając stan rywalizacji. Drużyna Canarinhos próbowała oczywiście zdobyć choćby jedną bramkę honorową. Najbliżej jej strzelenia był w 80 minucie Baranowski. Niestety po cudownym strzale z 30 metrów piłka trafiła tylko w słupek i ostatecznie nie wpadła do bramki przeciwnika.

Dawid Wiczarski & Angel

Mecz towarzyski
TPS Winogrady Poznań – KS Canarinhos Skórzewo   7:0 (3:0)

Dawid Wiczarski & Angel

Mecz towarzyski
Polonia Poznań – KS Canarinhos Skórzewo   1:1

Bramkę dla Canarinhos zdobył: Danielewicz