Rocznik 2006/07

W sobotę 26 listopada w Obornikach rocznik 2006 zakończył rywalizację ligową. Przez ostatnie miesiące zawodnicy Canarinhos rywalizowali w systemie mecz i rewanż z następującymi zespołami: Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski, AP Oborniki, GES II Poznań, Patria Buk, Tarnovia Tarnowo Podgórne, Grom Plewiska.

Wszystkie spotkania dostarczyły kibicom mnóstwa emocji. Trenerzy po wyciągnięciu wniosków wiedzą nad jakimi elementami pracować z zespołem w najbliższym czasie. Runda jesienna była pierwszą, w której trenowali wspólnie gracze z roczników 2006 i 2007. Te półrocze było trudne ze względu na liczne kontuzje i choroby. Jednak miejmy nadzieję, że po dobrze przepracowanej zimie urazy zawodników będą, co najwyżej sporadyczne.

Warto podkreślić również fakt, że kilku graczy zadebiutowało w rozgrywkach seniorskich na poziomie klasy okręgowej. Zdobyte doświadczenie z pewnością zaprocentuje w przyszłości.

Podziękowania dla rodziców, którzy na każdym meczu, również wyjazdowym, licznie wspierali drużynę.

Wszystkich chętnych do gry w zespole juniorów zapraszamy do kontaktu z trenerem Marcinem, tel: 600 856 551.

Marcin Pawlak & Angel

Mijają kolejne dni na letnim zgrupowaniu zawodników z rocznika 2006/07 i 2009. Piękna pogoda cały czas się utrzymuje, więc warunki do treningów są świetne!

W środę 10 sierpnia obydwie drużyny rozegrały swoje kolejne mecze kontrolne. Najpierw rocznik 2009 rywalizował z FC Academy Wrocław, a później starsi koledzy zagrali z AP Brzeg Dolny. Obydwie potyczki były bardzo pożyteczne, więc trenerzy byli bardzo zadowoleni z rozegranych spotkań. Wieczorem był czas na relaks, czyli basen i lody!

Angel

Od niedzieli 7 sierpnia dwa najstarsze zespoły w Canarinhos, czyli rocznik 2006/07 oraz 2009 przebywają na zgrupowaniu w Środzie Śląskiej. Codziennie trenują na boiskach trawiastych, a rocznik 2006/07 w poniedziałkowe przedpołudnie zagrał sparing z Parasolem Wrocław. Humory dopisują, pogoda piękna, więc nie pozostaje nic innego, tylko ciężko pracować nad formą, aby jak najlepiej prezentować się w nowym sezonie.

Angel

Marcin Pawlak & Angel

Marcin Pawlak & Angel

W minioną sobotę podopieczni trenera Huchwajdy zameldowali się na kolejnych turnieju halowym. Tym razem zmagania piłkarskie odbywały się w Kaczorach z drużynami powiatu pilskiego. Rozgrywki odbyły się w dwóch grupach, Canarinhos rozlosowany został do grupy B, w której znalazło się pięć drużyn, natomiast w grupie A rywalizacja toczyła się pomiędzy czterema ekipami. System rozgrywek był podobny jak w poprzednim turnieju tj. po zakończeniu rywalizacji w grupach, zostały wyłonione po dwie najlepsze ekipy, które trafiły do Ligi Mistrzów, a pozostałe mierzyły się ze sobą w Lidze Europy.
Canarinhos w grupie zakończył rywalizację na I miejscu z kompletem punktów.

Wyniki meczów grupowych:
KS Canarinhos Skórzewo – Orzeł Wałcz I   2:1 [Wojtalik, Kasprzak]
KS Canarinhos Skórzewo – Start Jastrowie   3:0 [Rutkowski, Czerniejewicz, Rosenfeld]
KS Canarinhos Skórzewo – Zjednoczeni Kaczory III   2:1 [Czerniejewicz, Wojtalik]
KS Canarinhos Skórzewo – Zjednoczeni Kaczory II   2:1 [Wojtalik, Kasprzak]

Po zakończenie pojedynków grupowych drużyny przystąpiły do rywalizacji w Lidze Mistrzów oraz Lidze Europy. Po dwóch meczach Skórzewo zanotowało sześć punktów i jak się później okazało to wystarczyło do zdobycia złotych medali w rozgrywkach mistrzowskich. Pomogli przeciwnicy, którzy podzielili się punktami. Tak więc do ostatniego meczu gracze Canarinhos wyszli na plac gry za mało skoncentrowani i polegli z drużyną z rozgrywek grupowych Orzeł Wałcz I wynikiem 0:3. Była to jedyna porażka zwycięzców turnieju, ale również istotny materiał dla sztabu szkoleniowego Skórzewa.

Wyniki fazy finałowej:
KS Canarinhos Skórzewo – Zjednoczeni Kaczory I   2:1 [Wojtalik, Rosenfeld]
KS Canarinhos Skórzewo – Iras Czaplinek   1:0 [Kasprzak]
KS Canarinhos Skórzewo – Orzeł Wałcz I    0:3

Po zakończeniu turnieju Zjednoczeni Cup wręczono nagrody i pamiątkowe medale dla wszystkich uczestników. Podczas gali uhonorowano golkipera Canarinhos – Mateusza Sobczyka, który został wybrany najlepszym bramkarzem turnieju. Przy okazji warto również pochwalić dwóch zawodników Skórzewa, którzy w dużej mierze przyczynili się do zdobycia najwyższego stopnia podium, a byli nimi: Krzysztof Wojtalik, zdobywca czterech bramek oraz Szymon Majchrzak, który dawał przykład determinacją i wytrwałością.

Gratulacje i brawa dla całej drużyny za walkę w każdym sektorze boiska i osiągnięcie tak dobrego wyniku piłkarskiego.

Pomimo takich sukcesów niestety wydarzył się mały wypadek, w którym uczestniczył zawodnik Skórzewa – Kacper Czerniejewicz, którego czeka przerwa w treningach co najmniej pięć tygodni, ze względu na kontuzję nadgarstka. Życzymy Kacprowi szybkiego powrotu do zdrowia i trzymamy kciuki, aby ta przerwa była o wiele krótsza.

Marcin Wojtalik & Angel

KS wystąpił w składzie:
Sobczyk, Czerniejewicz, Dębski, Wojtalik, Majchrzak, Krzywosądzki, Kasprzak, Rosenfeld, Rutkowski, Jankowiak

Miły akcent tego turnieju to fakt zdobycia korony króla strzelców przez zawodnika Canarinhos, a został nim   Dawid Rutkowski z 7 bramkami, gratulacje!

Marcin Wojtalik & Angel

Zawodnicy trenerów Dobka i Huchwajdy od niedzieli przebywają na obozie w Dzierżoniowie. W codziennej pracy podczas treningów korzystają z boiska o sztucznej nawierzchni, sali gimnastycznej oraz basenu. Zawodnicy ciężko pracują, aby jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej.

Najważniejsze dla trenerów, że wszyscy zawodnicy są do dyspozycji i mimo ujemnej temperatury na dworze, zdrowie dopisuje. Podczas trwania obozu obie ekipy zagrały 2 mecze kontrolne:

2005/2006B – 2007 w grze po „9” wynik 2:3 (Noe Rozenfeld)

2005/2006B – 2006A w grze po „”11” wynik 2:1 (Ksawery Downar-Dukowicz, Jan Adamczewski)

Skład na mecze kontrolne:
Stryjewski, Adamczewski, Kaliszan, Nowak, Brzostowicz, Dąbrowski, Gucia, Wasilewski, Pietrykowski, Tarach, Downar-Dukowicz, Wojtalik, Rozenfeld, Dębski, Bartczak, Sobczyk, Kasprzak, Mazur

Maciej Dobek & Angel

Zawodnicy trenera Huchwajdy zameldowali się w sobotę 5 stycznia na turnieju w Kamionkach, gdzie rywalizowali na nowoczesnej hali sportowej w turnieju o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Kórnik.

Zawody odbywały się dla rocznika 2005/2006 w dwóch grupach po pięć drużyn. Drużyna Canarinhos została przydzielona do grupy A, w której rywalizowała z następującymi drużynami: AVIA Kamionki, Błękitni Owińska, ASTRA Krotoszyn i PIAST Łubowo. Decyzją organizatora przed turniejem był fakt, że drużyny zagrały piłką futsalową. Dla większości zawodników była to pierwsza przygoda z tego rodzaju futbolówką, która jest dosyć specyficzna.

Po rozegraniu czterech spotkań Skórzewo zdobyło tylko 3 punkty w grupie mocno wyrównanej, ponieważ o awansie zdecydowała mała tabela trzech drużyn, które miały na koncie po trzy punkty. Ze względu na wygraną Skórzewa jednego meczu 1:0, drużyna uplasowała się na piątym miejscu w grupie i zagrała ostatni pojedynek o miejsce 9. z drużyną Przemysław Poznań.

Niestety i w tym meczu zabrakło szczęścia i mecz zakończył się porażką 1:2. Nie był to pierwszy mecz, w którym młodzi piłkarze KS-u zdobyli pierwsi bramkę, ale zabrakło koncentracji do ostatniego gwizdka sędziego. Pomimo takiego wyniku była to dobra lekcja piłkarska dla drużyny, jak również sprawdzenie się ze starszym rocznikiem oraz zagranie prawdziwą piłką do futsalu.

Marcin Wojtalik & Angel

KS wystąpił w składzie:
Sobczyk, Mazur, Krzywosądzki, Czerniejewicz, Majchrzak, Kasprzak, Wojtalik, Rosenfeld, Kozubski

W sobotni poranek  1 grudnia o godzinie 10:00 w Zakrzewie podopieczni trenera Kaliszana z rocznika 2006B rozegrali ostatni mecz kontrolny na świeżym powietrzu. Temperatura była ujemna, a dokładnie termometr wskazywał -2 stopnie Celsjusza.

Canarinhos zmierzył się z młodymi piłkarzami Korony, grali trzy tercje po 30 minut. Gospodarze to drużyna składająca się w dużej mierze z zawodników rocznika 2007, jednak  wynik w tym meczu był sprawą drugorzędną, ponieważ był to ostatni mecz graczy Skórzewa, pod wodzą trenera Jakuba Kaliszana.

W tym dniu po zakończonym sparingu piecze nad zawodnikami objął Zbyszko Huchwajda. Korzystając z okazji serdecznie dziękujemy trenerowi Kaliszanowi za poświęcony czas oraz wkład i osiągnięcia, które przyczyniły się do tak dobrych wyników piłkarskich tej drużyny, a nowemu szkoleniowcowi kontynuowania dobrej passy drużyny 2006B.

Korona przeciwstawiła się gościom tylko przez pierwsze osiem minut meczu, a następnie na boisku panowali tylko piłkarze ze Skórzewa. Bramek w tym meczu padło co nie miara, ale istotniejszy jest fakt, że zawodnicy mogli zaprezentować się przed nowym trenerem, dla którego była to na pewno dobra lekcja poglądowa.

Po zakończonej grze zawodnicy razem z trenerem wykonali pożegnalne kółko oraz młodzi piłkarze wręczyli trenerom pamiątkowe zdjęcie całej drużyny wraz z podpisami.

Marcin Wojtalik & Angel

Zawodnicy rocznika 2007 w upalny poniedziałek 7 czerwca bardzo męczyli się na własnym boisku z drużyną z Lusowo, mimo wielu stuprocentowych okazji do zdobycia goli, zdobyli tylko jedną bramkę więcej od rywali.

W pierwszej odsłonie gracze Skórzewa mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, stworzyli sobie kilka świetnych okazji do zdobycia bramki, jednak skuteczność była fatalna. Od 6 minuty to rywale prowadzili 1:0. Dopiero w 19 minucie Susfał strzelił na 1:1 i kiedy wydawało się, że kolejne bramki to kwestia czasu, młodzi piłkarze Canarinhos marnowali sytuacje na potęgę, a w 31 minucie Lusowo strzeliło na 2:1. W ostatnich kilku minutach podopieczni trenera Anioły odrobili straty z nawiązką. Najpierw świetnie z dystansu uderzył Przybyła, a w doliczonym czasie pierwszej połowy, Kowalewski pewnie wykorzystał rzut karny i gospodarze prowadzili 3:2.

Po zmianie stron gra w wykonaniu graczy KS-u było niestety gorsza, jedna ponownie mieli kilka okazji, aby podwyższyć prowadzenie i niestety ponownie je marnowali. W 57 minucie Lusowo strzeliło na 3:3 i ostatnie 20 minut było bardzo nerwowe w wykonaniu Canarinhos, a rywale dzielnie walczyli o punkt. Jednak w doliczonym czasie gry Przybyła dośrodkował z rzutu rożnego, a w polu karnym dobrze odnalazł się Krzywosądzki i przesądził o losach spotkania.

Skuteczność młodych piłkarzy Skórzewa fatalna, jednak brawo za walkę do końca i wiarę w zwycięstwo.

Angel

KS Canarinhos Skórzewo – UKS Lusowo   4:3 (3:2)

Bramki dla KS-u zdobył: Susfał(19′), Przybyła(37′), Kowalewski(40’+1′)(k), Krzywosądzki(80’+2′)

Młodzi piłkarze z rocznika 2007 1 czerwca sprawili sobie świetny prezent na Dzień Dziecka, bo w meczu rewanżowym z Rokitą Rokietnica zagrali bardzo dobrze, dominowali nad rywalami i pokazali, który zespół jest zdecydowanie lepszy.

Od pierwszych minut podopieczni trenera Anioły byli bardzo zmotywowani, aby zrewanżować się za sobotnią porażkę. Grali odważnie, szybko operowali piłką, jednak dość długo nie mogli zdobyć gola, mino kilku świetnych okazji. Dopiero w 32 minucie kapitalne prostopadłe podanie Kowalewskiego wykorzystał Nowicki i strzelił na 1:0.

Po zmianie stron cały czas dominowali gospodarze, ale ponownie mieli problem ze skutecznością. W 75 minucie dobrze akcję rozprowadził Kowalewski, czego efektem była druga bramka Nowickiego. Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem sędziego Nowicki strzelił trzeciego gola i ustalił wynik meczu. Rywale z Rokietnicy przez całe spotkanie nie zagrozili bramce strzeżonej prze Kolasę, co było efektem dobrej gry w defensywie.

Bardzo dobre spotkanie młodych graczy Canarinhos, którzy zagrali z dużym zaangażowaniem i konsekwencją. Mimo kilku niewykorzystanych sytuacji, byli cierpliwi, odpowiedzialni o odnieśli zasłużone zwycięstwo.

Angel

KS Canarinhos Skórzewo – Rokita Rokietnica   3:0 (1:0)

Bramki dla Canarinhos zdobył: Nowicki[3](32′, 75′, 79′)

Podopieczni trenera Anioły w sobotni poranek wybrali się do Rokietnicy, aby zmierzyć się z tamtejszą Rokitą. Niestety tej wizyty nie będą miło wspominać, bo do przerwy przegrywali 0:5.

Początek meczu nie zapowiadał takiego przebiegu spotkania, bo to gracze Skórzewa prowadzili grę, dłużej utrzymywali się przy piłce. Jednak rywale długimi piłkami zaskoczyli defensywę Canarinhos i 1 10 minucie strzelili pierwszego gola. Przed przerwą dołożyli jeszcze 4 trafienia. Gracze Rokity nie prezentowali świetnej gry w piłkę, ale byli szalenie skuteczni, czego nie można powiedzieć o zawodnikach Canarinhos, którzy marnowali sytuacje bramkowe na potęgę.

Po zmianie stron młodzi piłkarze Skórzewa mocno zaatakowali i w 46 minucie Barszcz strzelił na 1:5. Przez kilka minut powinni zdobyć co najmniej 3 gole, ale skuteczność tego dnia niestety była fatalna. Rywale ponownie byli skuteczni i kilka razy zaskoczyli bramkarza KS-u, ostatecznie wygrywając 9:2. Drugą bramkę dla gości w zamieszaniu podbramkowych strzelił Matłoka.

Kiepski występ graczy Canarinhos, a przede wszystkim fatalna skuteczność. Okazja do rewanżu jednak bardzo szybko, bo już we wtorek w Skórzewie kolejna potyczka z Rokitą.

Angel

Rokita Rokietnica – KS Canarinhos Skórzewo   9:2 (5:0)

Bramki dla KS-u zdobyli: Barszcz(46′), Matłoka(76′)

W sobotę 22 maja gracze Canarinhos z rocznika 2007 rozegrali rewanżowy mecz z Orlikiem Poznań, tym razem w roli gospodarza. Okazję do debiutu w roczniku starszym miał jeden zawodnik z rocznika 2008 – Tomasz  Vogel.

Podobnie jak w pierwszym meczu do przerwy goście prowadzili 2:0, choć tego dnia mecz w pierwszej odsłonie był nieco bardziej wyrównany, a bramki padały po błędach graczy Skórzewa. Swoje okazję mieli również podopieczni trenera Anioły, których jednak nie wykorzystali.

Po zmianie stron odważnie zaatakowali młodzi piłkarze KS-u, czego efektem był błąd bramkarza gości, Susfał mógł strzelić na 1:2, ale bramkarz Orlika sfaulował gracza Skórzewa 2m przed linią bramkową i sędzia podyktował rzut karny. Golkiper powinien opuścić boisko, ale niestety arbiter najpierw wyjął czerwoną kartkę, później jednak żółtą, co wydaje się być błędem, a przed większość 2 połowy Canarinhos mogli grać z przewagą jednego zawodnika. Stało się inaczej. Strzał Olendrowicza z 11 metrów obronił bramkarz gości, ale Pacholski dobił strzał i zdobył gola kontaktowego. Wydawało się, że gospodarze powalczą o korzystny rezultat, bo tego dnia była szansa na zdobycie punktów, ale starsi i silniejsi fizycznie rywale nie poddali się i ostatecznie zdecydowanie wygrali.

Mimo porażki młodych piłkarzy Skórzewa, trzeba przyznać, że przez większość meczu pokazali tego dnia charakter i zaangażowanie, co na pewno bardzo cieszy, choć oczywiście szkoda ostatnich 10-15 minut meczu, w których ponownie stracili bramki. Udany debiut zaliczył Vogel, który w starciu z 2-lata starszymi rywalami zagrał bez większych kompleksów i na pewno w kolejnych spotkaniach dostanie również swoje szanse.

Angel

KS Canarinhos Skórzewo – Orlik Poznań   1:7 (0:2)

Bramkę dla KS-u zdobył: Pacholski

Podopieczni trenera Anioły w niedzielne popołudnie mieli przyjemność grać na świetnie przygotowanej płycie boiska w Tarnowie Podgórnym, a rywalem byli miejscowi, czyli Tarnovia.

Pierwsza odsłona była zdecydowanie pod dyktando gospodarzy, którzy mieli kilka świetnych okazji do zdobycia bramki, ale albo strzelali niecelnie, albo dobrze interweniował Kolasa. Wykorzystali jedną – w 15 minucie niezdecydowanie defensywy wykorzystał zawodnik Tarnovii i było 1:0. W ostatnich 10 minutach pierwszej części odważniej zaatakowali goście, co było dla nich dobrym prognostykiem przed drugą odsłoną.

Po zmianie stron mecz zdecydowanie się wyrównał, a nawet przewagę uzyskali zawodnicy Canarinhos, którzy dążyli do wyrównania. Gracze Tarnovii ograniczyli się do kontrataków. Młodzi piłkarze Skórzewa mieli swoje okazje, a chyba najlepszą miał Bladocha – nominalny bramkarz, który z uwagi na kontuzję palca grał tego dnia w polu, jednak uderzył obok słupka.

Mecz zakończył się skromnym zwycięstwem gospodarzy. Zawodnicy KS-u do ostatnich minut dzielnie walczyli o chociażby remis i należą się im brawa za świetną postawę w II połowie meczu. Gratulujemy gospodarzom zwycięstwa i z niecierpliwością czekamy na rewanż!

Angel

Tarnovia Tarnowo Podgórne – KS Canarinhos Skórzewo   1:0 (1:0)