Aktualności

Kanonada juniorów!
Dnia 28 października rozegrany został mecz ligowy I ligi okręgowej junior A1. Zawodnicy z rocznika 2006 podejmowali zespół Concordię Murowa Goślina. Niestety pogoda nie rozpieszczała, spotkanie odbywało się w strugach deszczu, a grząskie boisko nie ułatwiało gry. Na szczęście żaden zawodnik nie odniósł kontuzji, a spotkanie gładko wygrali gospodarze.
Wojciech Chlebowski & Angel
KS Canarinhos Skórzewo – Concordia Murowana Goślina 17:1
Bramki Canarinhos zdobyli: Jakubczak[4] Barszcz[3], Bogdan[3], Kaczmarek[3], Bajer, Gendera, Skowroński, Krzywosądzki

Dwie bramki Kapłona w meczu z GES Poznań
W sobotni, deszczowy poranek, drużyna Canarinhos z rocznika 2009 podejmowała na własnym boisku zespół GES Poznań. To goście byli zdecydowanym faworytem tego spotkania, ale podopieczni trenera Anioły zagrali dobre spotkanie.
W pierwszej części gracze Skórzewa prezentowali się zdecydowanie lepiej niż w pierwszym meczu tych drużyn, bo stworzyli sobie kilka dobrych okazji, aby zagrozić bramce gości. Rywale jednak bezlitośnie wykorzystywali błędy w defensywie Canarinhos i przed przerwą 4 razy trafili do siatki.
Po zmianie stron GES szybko podwyższył prowadzenie i istniało ryzyko, że gospodarze spuszczą głowy i skończy się to fatalnie. Jednak tego dnia na szczęście się to nie stało i zawodnicy KS-u dzielnie walczyli. Co prawda goście łącznie strzelili 7 goli, ale młodzi piłkarze Canarinhos również tego dnia trafiali do siatki rywala. Dwukrotnie ta sztuka udała się Kapłonowi, najpierw po świetnym doskoku zespołu do wysokiego pressingu, a później po dobrej akcji i kapitalnym dograniu Kiepsia. Kapłon mógł nawet strzelić hat-tricka, ale przy trzeciej okazji nieczysto trafił w futbolówkę.
Mimo, że to rywale z Poznania byli zespołem lepszym i zasłużenie zwyciężyli, to gospodarze mogli wracać do domów z podniesioną głową, bo tego dnia byli zaangażowani na boisku i w starciach z przeciwnikiem nikt nogi nie odstawiał.
Angel
KS Canarinhos Skórzewo – GES Poznań 2:7 (0:4)
KS wystąpił w składzie:
Bartkowiak – Rymaniak, Sadowski, Wójcik(C), Ratajczak – Kapłon, Sobkowski, Żytkowiak, Miśkiewicz, Kiepś – Pietrasik / Grał również: Śliwiński
Bramki dla Canarinhos zdobył: Kapłon[2](64′, 69′)

Cenna lekcja od Lecha Poznań
We wtorek 24 października zawodnicy Canarinhos z rocznika 2012 mieli okazję zmierzyć się w wyjazdowym meczu z zespołem Lecha Poznań. Od samego początku gospodarze uzyskali przewagę i stwarzali sobie więcej sytuacji, natomiast młodzi adepci ze Skórzewa dzielnie się bronili i raz za razem odgryzali się groźnymi kontratakami. Ostatecznie drużyna z Poznania odniosła pewne zwycięstwo, ale zawodnicy Canarinhos nie mieli się czego wstydzić i schodzili z boiska z pozytywnym nastawieniem po wykonaniu dobrej pracy na boisku.
Marcel Szymkowiak & Angel

Towarzyskie granie rocznika 2016
22 października odbył się trójmecz przeciwko AP Reissa 2016, Poznańska 13 Poznań rocznik 2015 i Canarinhos 2016. Niestety pogoda była deszczowa, ale nie przeszkadzało to zawodnikom w tworzeniu zgranych akcji i strzelaniu wielu goli. W składzie Skórzewa wystąpiło 10 zawodników, przez co mogli wystąpić w dwóch drużynach. Gościom dziękujemy za przyjazd i stworzenie sportowej atmosfery!
Wojciech Chlebowski & Angel

Szalony mecz seniorów
W szatni mocno tonowano rosnące emocje i na boisko piłkarze Canarinhos wyszli z nastawieniem na grę w piłkę i dalszą walkę o 3 punkty.
Od początku drugiej połowy byli zespołem, który kontrolował wydarzenia, choć grali w 10-tkę i sprawiało to wiele trudności. W 68 minucie po szybkiej kontrze Beśka wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Jednak już minutę później za drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną, zszedł z boiska strzelec pierwszego gola – Malinowski. Sytuacja stała się szalenie trudna, tym bardziej, że minutę później goście strzelili na 2:2. O ile w niedowadze jednego zawodnika gospodarze byli w stanie pograć piłką, to już od 70 minuty nie stać ich było nas na więcej niż na obronę przed oblężeniem bramki. Jednak po około 11′ minutach udało się wyprowadzić kontrę, którą sfinalizował Kaźmierczak, fantastycznym uderzeniem zza pola karnego. Przed meczem nikt nie byłby w stanie wymyślić takiego scenariusza tego spotkania. Seniorzy Canarinhos liczyli, że uda nam się dowieźć prowadzenie do końca spotkania, jednak w 87 minucie goście wyrównali.
Ten mecz wiele kosztował zawodników Skórzewa. Z jednej strony niedosyt, że nie udało się zdobyć trzech punktów, z drugiej biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności należy szanować ten punkt. Drużyna zagrała bardzo dobrze i mądrze. Fakt, że dwa razy w coraz większej niedowadze wychodzili na prowadzenie, świadczy o fantastycznym zaangażowaniu zespołu.
Damian Konieczny & Angel
Staniewicz – Szymański (89′ Łaski), Bałuta, Kaźmierczak, Banasiak – Baranowski (60′ Kurcewicz), Sobański (65′ Kwiatkowski) , Tierling, Malinowski, Pawlak (70′ Stachowiak) – Tokarek (63′ Beśka)