Aktualności
Dobry mecz, punktów brak
W rundzie wiosennej gracze z rocznika 2009 zagrali jak dotąd dwa spotkania w roli gospodarza i niestety doznali dwóch porażek. Szkoda, bo w sobotę 22 kwietnia prezentowali się naprawdę dobrze, stworzyli sobie mnóstwo sytuacji bramkowych, jednak nieskuteczność spowodowała, że to rywale cieszyli się po końcowym gwizdku.
Goście z Nowego Tomyśla już w pierwszej minucie objęli prowadzenie, po błędzie w defensywie Skórzewa. Kiepś kilka minut później doprowadził do wyrównania, które jednak nie trwało długo, bo dwie minuty po golu gospodarzy, przyjezdni trafili na 2:1. Jeszcze przed przerwą goście strzelili trzecie gola, a Canarinhos odpowiedzieli jednym trafieniem.
Po zmianie stron podopieczni trenera Anioły dążyli do zmiany wyniku, mieli przewagę w posiadaniu piłki, okazje do zdobycia goli, jednak żadnej nie wykorzystali i mogli na pewno czuć wielki niedosyt po ostatnim gwizdku sędziego. Mimo porażki, trzeba zaznaczyć, że zawodnicy Canarinhos zagrali dobre spotkanie, dłużej utrzymywali się przy piłce i kreowali sytuacje bramkowe, których jednak nie potrafili ostatecznie wykorzystać.
Angel
KS Canarinhos Skórzewo – SIX AF Nowy Tomyśl 2:3 (2:3)
KS wystąpił w składzie:
Bartkowiak – Zaradny, Sutherland(C), Nowak, Rymaniak – Kiepś, Juszczak, Wójcik, Ratajczak, Miśkiewicz – Sadowski / Grali również: Kapłon, Ćwirko, Balanicki, Budziński, Żytkowiak
Bramki dla Canarinhos zdobyli: Kiepś(5′), samobójcza(40’+1′)
Zwycięstwo seniorów!
Kibice ze Skórzewa w końcu doczekali się pierwszego ligowego zwycięstwa drużyny seniorów w rundzie wiosennej!
W sobotnie popołudnie 15 kwietnia do Plewisk przyjechał zespół Złoci Złotkowo, który zajmuje 8 miejsce w tabeli.
Początek spotkania należał do gości, którzy mogli nawet prowadzić, jednak czujni obrońcy doskonale wyręczyli Wencławka i wybili piłkę sprzed linii bramkowej. Z upływem minut gra się wyrównała i tak zostało do końca pierwszej połowy, która zakończyła się bezbramkowym remisem.
W drugiej połowie gospodarze ruszyli do coraz śmielszych ataków, a dominacja gospodarzy narastała. Ukoronowaniem tych starań była piękna akcja lewą stroną boiska – podanie od Szymańskiego do Danielewicza, a ten obsłużył Pawlaka, który trafił na 1:0. Nie minęło 10 minut i potężnym strzałem w okienko bramki do protokołu wpisał się Sobański. W 90 minucie po składnej akcji całego zespołu w pole karne wpadł Banasiak i został nieprzepisowo powstrzymany przez jednego z obrońców gości. Do piłki podszedł sam poszkodowany i ustalił wynik spotkania na 3:0.
„Pierwsze ligowe punkty zostały zdobyte na boisku w Plewiskach. To nas cieszy, że byliśmy konsekwentni do samego końca. W poprzednim meczu było już widać wiele dobrego, ale zabrakło konsekwencji. Dziś cały zespół stanął na wysokości zadania i za to należą się zawodnikom gratulacje. Nie możemy zawieźć kibiców i w kolejnym meczu również chcemy pokazać się z jak najlepszej strony i dopisać kolejne 3 punkty” – podsumował trener Olejnik.
Wojciech Olejnik & Angel
KS Canarinhos Skórzewo – Złoci Złotkowo 3:0 (0:0)
Bramki dla Canarinhos zdobyli: Pawlak, Sobański, Banasiak(k)
Cztery mecze w dwa tygodnie
Cztery spotkania w przeciągu ostatnich 14 dni zagrali młodzi zawodnicy Canarinhos z rocznika 2011. Zespół składający się z 23 zawodników występuje w dwóch ligowych rozgrywkach ligi WZPN.
Styl gry preferowany przez trenera Matouszka gwarantuje, że każde spotkanie jest otwarte, ofensywne, z chęcią przejęcia kontroli nad wydarzeniami na boisku. Nie inaczej było i ostatnio. Licznie zgromadzeni kibice byli świadkami wielu ciekawych akcji – zarówno indywidualnych jak i zespołowych. Cieszy również fakt, że każde spotkanie było wyrównane. W wielu sytuacjach zabrakło jednak zimnej krwi pod bramką przeciwników. Sytuacji bramkowych było bardzo dużo, jednak nie przełożyło się to na zdobyte w spotkaniach bramki. Bez wątpienia taka rywalizacja pozwala podnosić zawodnikom swoje umiejętności, nie zapominając przy tym o dobrej zabawie.
KS Canarinhos Skórzewo – Wielkopolska Komorniki 2:2
Bramki dla Canarinhos zdobyli: W.Gieburowski, Suchodolski
KS Canarinhos Skórzewo – Wilki Dąbrówka 2:4
Bramki dla Canarinhos zdobyli: Bartoszewski, Zwierzyński
KS Canarinhos Skórzewo – AP Reiss Poznań 0:1
Promień Opalenica – KS Canarinhos Skórzewo 1:1
Bramkę dla Canarinhos zdobył: Zwierzyński
W meczach w składzie KS-u występowali: Bartoszewski, W.Gieburowski, S.Gieburowski, Lehmann, Majkowski, Michałowski, Mirek, Myszka, Pacholczak, Pawłowski, Przysiężniuk, Rachwalik, Raciniewski, Stawski, Stępiński, Suchodolski, Ślósarski, Wesołowski, Zwierzyński, Ślusarski, W.Roykowski
Dziękujemy rodzicom/kibicom za doping. Doceniamy również obecność na meczach zawodników, którzy akurat w danym dniu odpoczywali. Dzięki za wsparcie!
Maciej Matouszek & Angel
Blisko pierwszych punktów
Wysoki poziom gospodarze pokazali już w pierwszych minutach spotkania, kiedy to zdobyli bramkę po dośrodkowaniu po podłożu. Od tego czasu gra w pierwszej połowie była wyrównana, a zawodnikom Canarinhos udało się zdobyć bramkę na 1:1 – piłkę po zagraniu Kowalskiego przytomnie przepuścił Kubiak, dzięki czemu sytuację 1×1 z bramkarzem wykorzystać mógł Seifert. Niestety, prowadzenie krótko przed przerwą odzyskali gospodarze.
Zespół ze Skórzewa bardzo dobrze rozpoczął drugą połowę. Z rzutu rożnego, choć z pomocą bramkarza, lewą nogą wkręcił piłkę Kubiak, a na prowadzenie drużynę Skórzewa wyprowadził strzałem z dystansu Woźniak. Niestety prowadzenia nie udało się utrzymać, za sprawą dwóch straconych bramek w końcówce spotkania Canarinhos przegrali ostatecznie ten zacięty mecz 3:4.
Korzystając z szerokich kadr i dłuższego czasu wynajmu boiska oba zespoły rozegrały jeszcze półgodzinną dogrywkę, w której brali udział głównie zawodnicy rezerwowi. Tu również lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli 2:1, a bramkę dla podopiecznych trenera Krzysztofa zdobył Kurkowski.
Krzysztof Kałek & Angel
Koziołek Poznań – KS Canarinhos Skórzewo 3:4
Bramki dla Canarinhos zdobyli: Seifert, Kubiak, Woźniak
Bardzo intensywny weekend rocznika 2013
Turniej SBG w Jarocinie można podzielić na dwie części – 4 pierwsze mecze bardzo dobre, w których dorobek punktowy mógł być zdecydowanie większy, gdyby tego dnia nie zawodziła skuteczność. 4 kolejne mecze, w których młodzi piłkarze Canarinhos wyglądali słabo fizycznie, popełniali sporo błędów i skuteczność także była słaba. Finalnie 23 miejsce, co z pewnością jest wynikiem słabszym od potencjału zawodników. Mimo wszystko turniej na plus, kolejne cenne doświadczenie zebrane, cieszy szczególnie postawa w pierwszym dniu turnieju!
Liga Koziołka to nie tylko walka z przeciwnikami, ale i z pogodą, która tego dnia nie rozpieszczała. Pomimo niesprzyjającej aury zawodnicy Canarinhos zagrali bardzo dobre 4 spotkania, było dużo składnych akcji, pojedynków 1×1 oraz bramek.
Wielkie gratulacje dla każdego zawodnika za postawę podczas trudnego weekendu. Zawodnicy w nogach mieli dużo minut, ale robili to co lubią!