Aktualności

„Pierwsze koty za płoty” – tym powiedzeniem można podsumować pierwszy po przerwie zimowej występ młodych piłkarzy Canarinhos z rocznika 2008 w lidze WZPN. 17 marca br. zainaugurowali oni wiosenne występy meczem wyjazdowym z Poznańską 13.

Mimo, że obydwa zespoły w tabeli ligowej dzielą tylko dwa miejsca, a oczekiwania przedmeczowe mogły wskazywać na to, że w pojedynku tych drużyn nie ma wyraźnego faworyta, to jednak młodzi piłkarze ze Skórzewa musieli tego dnia uznać wyższość gospodarza meczu.  I choć wynik 6:1 mógłby sugerować, że piłkarze z Poznania łatwo zainkasowali w tym pojedynku 3 punkty, to z całego przebiegu meczu nie wydaje się on do końca sprawiedliwy. Pomimo, że sam wynik może nie być sprawiedliwy, to jednak – jak powiedział kiedyś Jimmy Sirrel (były trener Notts County) – „Lepsza drużyna zawsze wygrywa. Reszta jest tylko plotką”. Można więc przyznać rację trenerowi najstarszego profesjonalnego klubu piłkarskiego na świecie, bo tego dnia rzeczywiście drużyna z Poznania była drużyną nieco lepszą, a o wyniku meczu zadecydowała lepsza skuteczność pod bramką przeciwnika, która wynikała z dojrzalszej organizacji gry.

Pomimo niekorzystnego wyniku, pierwszy wiosenny występ podopiecznych trenera Kaczmarka z pewnością pokazał potencjał drużyny Canarinhos, która fragmentami przeważała i dominowała na boisku. Obnażył jednocześnie braki, nad którymi należy się skupić w dalszym procesie treningowym.

Daniel Pajączkowski & Angel

Poznańska 13 Poznań – KS Canarinhos Skórzewo   6:1

Weekend 12-14 marca to kolejne trzy spotkania sparingowe na koncie zawodników Canarinhos z rocznika 2010. W piątek 12 marca młodzi piłkarze zagrali w Skórzewie wyrównany mecz z Koroną Zakrzewo. W sobotę gracze KS-u toczyli boje z drużyną Akademii Reissa w Murowanej Goślinie, gdzie dobrze zaprezentowali się w pierwszej połowie meczu. Niedzielny sparing natomiast rozegrali ponownie u siebie, na Orliku w Skórzewie, podejmując drużynę Soccer Stars Piła z rocznika 2009.

Choć niewątpliwie sportowa postawa na boisku zasługuje na pochwałę, przed zawodnikami z rocznika 2010 nadal sporo ciężkiej pracy w dążeniu do założonych celów.

Paulina Awiżeń & Angel

14 marca drużyna Canarinhos z rocznika 2008 rozegrała po raz pierwszy w tym roku mecz sparingowy na własnym boisku i był on jednocześnie ostatnim sprawdzianem młodych piłkarzy przed występami w lidze WZPN. Pojedynek z rywalem z Piły obfitował w dużą liczbę bramek i z pewnością dostarczył trenerom Skórzewa pozytywnych informacji przed zbliżającą się rywalizacją ligową.

Gospodarze podeszli do meczu z respektem i szacunkiem dla rywala, na co dzień występującego w II lidze WZPN, jednak już po pierwszych minutach spotkania dało się zauważyć znaczną ich przewagę. Wraz z upływem czasu konstruowali oni coraz groźniejsze akcje, czego konsekwencją były wykorzystane okazje do zdobycia bramek. Gracze Canarinhos strzelili ich aż 18, chociaż nie ustrzegli się też błędów, po których to bramkarz ze Skórzewa wyciągał piłkę z siatki.

Daniel Pajączkowski & Angel

Mecz towarzyski
KS Canarinhos Skórzewo – UKS Soccer Stars Piła   18:6

Zawodnicy z rocznika 2007 w sobotę 13 marca rozegrali sparing z GAP Czacz, czyli v-ce liderem I ligi rocznika 2006. Mecz odbył się na trudnym terenie w Śmiglu, bo niestety boisko, na którym przyszło się zmierzyć obydwu drużynom nie było w najlepszym stanie.

W pierwszej odsłonie spotkania gracze Canarinhos nie potrafili wymienić kilku dobrych podań, a dobrych akcji ofensywnych przeprowadzili niewiele. W słupek trafił Szczeciński, okazję gracze Skórzewa mieli jeszcze po stałych fragmentach, ale gole przed przerwą nie padły.

Po zmianie stron podopieczni trenera Anioły w końcu zdecydowanie przejęli inicjatywę, potrafili dłużej utrzymać się przy piłce, jednak tego dnia skuteczność nie była na najwyższym poziomie, bo mimo kilku dobrych okazji, bramki zdobyć nie potrafili. Gospodarze spotkania pod koniec meczu przeprowadzili skuteczną kontrę i strzelili jedyną bramkę w tym spotkaniu.

Pożyteczny sparing dla młodych piłkarzy Canarinhos, który pokazał braki graczy Skórzewa, a także sami zawodnicy zauważyli, że tylko szybka wymiana podań, odważne podejmowanie decyzji przynosi efekty w postaci dobrej gry i przewagi nad rywalami. Szkoda, że zawodnicy KS-u nie potrafią jeszcze w odpowiedni sposób okazać swojego zaangażowania i chęci odwrócenia losów spotkania, ale wierzymy, że w kolejnym meczu będzie funkcjonować i to!

Angel

Mecz towarzyski
GAP Czacz – KS Canarinhos Skórzewo   1:0 (0:0)

KS wystąpił w składzie:
Bladocha – Berć(C), Olendrowicz, Krzywosądzki, Przybyła – Barszcz, Kowalewski, Pacholski, Matłoka, Socha – Susfał / Grali również: Krupecki, Szczeciński, Krupka, Prętki

W minionych tygodniu drużyna seniorów, w ramach przygotowań do rundy rewanżowej sezonu 2020/2021, rozegrała kolejne dwa mecze sparingowe.

W pierwszym z nich drużyna prowadzona przez trenera Słomę zagrała z drużyną, z którą 16 maja 2021r. będzie się bezpośrednio mierzyć w lidze okręgowej – Clescevią Kleszczewo. Zawodnicy Skórzewo rozpoczęli mecz dosyć bojaźliwie, czego wyrazem było kilka błędów formacji defensywnej. Niepewna gra podopiecznych trenera Słomy zaowocowała niestety utratą bramki jeszcze w pierwszym kwadransie gry. W raz z upływem czasu sytuacja na boisku zaczęła się zmieniać – to zawodnicy Skórzewa częściej atakowali bramkę rywala i stwarzali pod nią większe zagrożenie. Zdecydowana i bezkompromisowa gra doprowadziła do wyrównania stanu meczu. Bramkę na 1:1 strzelił Kaźmierczak.

Po zmianie stron piłkarze KS-u w dalszym ciągu kontynuowali dobrą grę. Ciągły napór na bramkę przeciwnika zaowocował kolejnymi bramkami. W 65 minucie po wspaniałym dośrodkowaniu, świetnym wykończeniem popisał się Danielewicz. Wynik na 3:1 ustalił natomiast Tokarek, który kapitalnym strzałem zza pola karnego pokonał bezradnego bramkarza drużyny z Kleszczewa.

Mecz towarzyski
Clescevia Kleszczewo – KS Canarinhos Skórzewo   1:3 (1:1)

Drugi sparing zawodników Canarinhos nie okazał się już jednak taki dobry, albowiem zawodnikom Skórzewa przyszło mierzyć się z IV ligową drużyną TPS-u Winogrady Poznań. Drużyna z Poznania okazała się zbyt doświadczona i silna, aby zawodnicy Canarinhos byli w stanie podjąć z nią równą walkę.

Początek meczu co prawda dawał nadzieję na pozytywny rezultat, jednakże nieprzerwany napór drużyny TPS-u musiał w końcu zakończyć się utratą bramki przez Canarinhos. Strata bramki na 0:1 pociągnęła za sobą kolejne indywidualne błędy zawodników Skórzewa. W pierwszej odsłonie spotkania drużyna z Poznania zdobyła jeszcze dwie bramki.

Druga część meczu nie przyniosła dużej poprawy gry ze strony podopiecznych trenera Słomy. TPS kontynuował zdecydowaną i dobrą grę regularnie podwyższając stan rywalizacji. Drużyna Canarinhos próbowała oczywiście zdobyć choćby jedną bramkę honorową. Najbliżej jej strzelenia był w 80 minucie Baranowski. Niestety po cudownym strzale z 30 metrów piłka trafiła tylko w słupek i ostatecznie nie wpadła do bramki przeciwnika.

Dawid Wiczarski & Angel

Mecz towarzyski
TPS Winogrady Poznań – KS Canarinhos Skórzewo   7:0 (3:0)