Aktualności

Pierwszy mecz seniorów w odmłodzonym składzie
W pierwszym meczu na rundy wiosenne seniorzy Canarinhos podejmowali SKS 13 Poznań, która zamyka tabelę. Rewolucja w składzie Skórzewa jest faktem i trener Kaliszan postawił na trenujących zawodników, dlatego w pierwszym składzie wybiegli: Morkis, Bałuta, Malinowski i Konopiński. Juniorzy, którzy jesienią jeszcze grali w Lidze Wojewódzkiej, teraz grają w zespole seniorów.
Piłkarze KS-u zaczęli od ataków, jednak po jednym zamieszaniu pod bramką gospodarzy w 7 minucie to goście wyszli na prowadzenie. Można powiedzieć, że to norma, bo w meczach sparingowych to zawodnicy Canarinhos gonili wynik. Już w 10 minucie Drozdowski doprowadził do wyrównania i mimo przewagi Skórzewa do przerwy nic się nie zmieniło.
W drugiej połowie zawodnicy Canarinhos zdominowali plac gry i potwierdzili to bramkami. Konopiński dał prowadzenie pięknym strzałem, a dzieło dokończyli wchodzący z ławki – Wysoczański i Bednarski.
Trzy punkty zostały w Skórzewie, ważny mecz wygrany i dopisane punkty do tabeli. Dobre spotkanie zagrali Drozdowski, Dłużniewski i Jensen, a najwięcej nabiegał się Malinowski, który pierwszy raz zagrał w ligowym meczu seniorów i nawet mógł się wpisać na listę strzelców, jednak przegrał bezpośredni pojedynek z bramkarzem gości.
Wojciech Rybarczyk & Angel
KS Canarinhos Skórzewo – SKS 13 Poznań 4:1 (1:1)
Bramki dla KS-u zdobyli: Drozdowski, Konopiński, Wysoczański, Bednarski

Sparing rocznika 2012 z drużyną z Komornik
Trener Baranowski był bardzo zadowolony z postawy i zaangażowania swoich zawodników.
Adam Baranowski & Angel
Wielkopolska Komorniki – KS Canarinhos Skórzewo 5:2

Udany ostatni sparing II drużyny rocznika 2006
W niedzielny poranek 24 marca drużyna trenera Huchwajdy rozegrała ostatni mecz kontrolny przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych. Wybrała się do Zalasewa, aby zmierzyć się z drużyną Lidera Swarzędz.
Pogoda, jak również boisko gospodarzy zachęcało do pięknej gry. Niestety tego samego nie możemy powiedzieć o kadrze ze Skórzewa. Drużyna, która przystąpiła do pojedynku była dość mocno osłabiona i liczyła tylko minimalną ilość zawodników potrzebną do rozegrania sparingu. Na pomoc przyszli drużynie bracia Zmysłowscy, którzy zasilili szeregi z pierwszej drużyny rocznika 2006.
Od początku spotkania KS zdobył lekką przewagę na boisku i powoli stwarzał sobie coraz więcej sytuacji podbramkowych. Pomimo eksperymentalnego ustawienia na boisku, Skórzewo dość szybko wyszło na prowadzenie, dzięki Bartkowi Zmysłowskiemu, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Swarzędz jeszcze nie otrząsnął się po stracie bramki, a już po chwili, po rzucie rożnym i wycofanej piłce przed pole karne czystym uderzeniem w krótki róg bramki popisał się Wojtalik. Pierwsza połowa zakończyła się zasłużonym prowadzenie Canarinhos 2:0.
Od początku drugiej odsłony Lider mocno zaatakował bramkę Sobczyka, co zaowocowało golem samobójczym. Po zdobytej bramce kontaktowej gospodarze nabrali wiatru w żagle i coraz śmielej atakowali. Canarinhos wyczekało groźne akcje i po dwóch składnych rozegraniach zdobyło jeszcze dwie bramki, pod którymi podpisał się już wcześniej wspomniany Bartek Zmysłowski. Mecz, który trwał dwa razy trzydzieści minut, zakończył się zasłużoną wygraną gości 4:1.
Wielkie brawa dla zwycięzców, przede wszystkim zdobywcy hat-tricka Bartka Zmysłowskiego, jak również dla Kacpra Czerniejewicza, który niedawno wrócił do treningów po złamanym nadgarstku na turnieju halowym, za rozegranie całego spotkania.
Podziękowania dla drużyny ze Swarzędza za rozegranie meczu na ich świetnie przygotowanej murawie boiska.
Marcin Wojtalik & Angel
Lider Swarzędz – KS Canarinhos Skórzewo 1:4 (0:2)
KS wystąpił w składzie:
Sobczyk, Dębski, Krzywosądzki, Wojtalik, Kasprzak, Jankowiak, Czerniejewicz, B. Zmysłowski, J. Zmysłowski , Mazur
Bramki dla KS-u zdobyli: B. Zmysłowski[3], Wojtalik

Ostatni sprawdzian trampkarzy
Tym razem drużyna trenera Dobka rocznik 2005, udała się do Suchego Lasu, gdzie w sobotę 23 marca rozegrała już ostatni mecz sparingowy przed rozpoczynającą się za tydzień ligą.
Zawodnicy Canarinhos rozegrali dobre spotkanie z wymagającym przeciwnikiem. Do przerwy po bramkach Sobańskiego i Pietrykowskiego Skórzewo prowadziło 2:1, po zmianie stron to ekipa gospodarzy po szybko strzelonych bramkach wyszła na prowadzenie. Mimo zmęczenia, podopieczni trenera Dobka dążyli do zmiany wyniku i tak też się stało. Sobański pięknym strzałem z rzutu wolnego ustalił wynik meczu na 3:3.
Kolejny wartościowy materiał do analizy, który mamy nadzieję pomoże dalej doskonalić grę Canarinhos. Trzeba pochwalić cały zespół za zaangażowanie i walkę. Podziękowania dla drużyny z Suchego Lasu za grę fair play oraz możliwość rozegrania sparingu.
Maciej Dobek & Angel
Mecz towarzyski
Suchary Suchy Las – KS Canarinhos Skórzewo 3:3 (1:2)
KS wystąpił w składzie:
Kolasa – Brzostowicz, Nowak, Kaliszan, Adamczewski, Dąbrowski, Sobański, Wasilewski, Walkowiak, Pietrykowski, Downar-Dukowicz oraz Krzywosądzki
Bramki dla KS-u zdobyli: Sobański[2], Pietrykowski

Falstart na początek rundy wiosennej
Zawodnicy z rocznika 2006A w sobotę 23 marca zainaugurowali rundę wiosenną sezonu 2018/2019. Udali się na mecz do Gniezna, skąd niestety wracali w kiepskich nastrojach.
Od pierwszego gwizdka sędziego gracze Canarinhos przejęli inicjatywę, długo utrzymywali się przy piłce i starali się kreować akcje, ale to to gospodarze w ciągu dwóch minut (7 i 9) zdobyli dwa gole, po nie najlepszych zagraniach młodych piłkarzy Skórzewa w defensywie i środku boiska. Dwa ciosy troszkę podcięły skrzydła podopiecznym trenera Anioły, jednak już w 11 minucie po trafieniu Lipskiego było 1:2. Przed przerwą zawodnicy KS-u mieli jeszcze kilka okazji do doprowadzenia do remisu, ale piłka nie znalazła drogi do siatki.
Po zmianie stron ponownie przeważali młodzi piłkarze Canarinhos, a gospodarze ograniczyli się do kontrataków. Jednak mimo znacznej przewagi w posiadaniu piłki, gracze Skórzewa tego dnia nie potrafili więcej razy pokonać golkipera z Gniezna i to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa.
Angel
Mieszko Gniezno – KS Canarinhos Skórzewo 2:1 (2:1)
KS wystąpił w składzie:
Bladocha, Nowaczyk, Polańczyk, Frankiewicz, Drews, Błochowiak, Skowroński, Starzyk, Kendzia, Lipski(C), Konecki, Strzyżewski
Bramkę dla KS-u zdobył: Lipski(11′)