Rocznik 2010
Świetny weekend dla bramkarzy Młodzików Starszych!
W minionym tygodniu zawodnicy z rocznika 2010 wzięli udział w dwóch turniejach. Sobotni poranek 18 lutego spędzili po raz ostatni tej zimy w Czerniejewie, na finale Zimowej Ligi Halowej. Nie były to dla zespołu Canarinhos rozgrywki udane, zarówno „Czerwoni”, jak i „Żółci” po zsumowaniu wyników z poprzednich kolejek znaleźli się w Lidze Europy. Obie drużyny wysoko przegrały ze Szkółką Piłkarską Waldemara Przysiudy, zagrali wyrównane spotkania przeciw Akademi Futbolu 92 Witkowo, które zakończyły się remisem dla „Czerwonych” i porażką „Żółtych”. Gra wewnętrzna toczyła się początkowo pod dyktando „Czerwonych”, którzy prowadzili już 2:0 po bramkach Kurkowskiego, by ostatecznie ulec „Żółtym” 3:6. 3 i 1 punkt sprawiły, że Canarinhos zajęli 3 i 4 w końcowej tabeli rozgrywek, mimo to, jednak najlepszym bramkarzem Ligi Europy wybrany został Jędrzej Matłoka, strzegący bramki „Żółtych”.
Z kolei niedzielny wieczór oznaczał dla młodzików starszych możliwość rywalizacji w Lipno Cup w Stęszewie. Na miejscu czekała na pozytywna niespodzianka, z uwagi na szybsze zakończenie wcześniejszych turniejów organizatorzy wydłużyli czas meczów z planowanych 10 do 2×8 minut. W turnieju brały udział cztery drużyny, rywalizujące systemem każdy z każdym. Pierwszym rywalem Canarinhos byli gospodarze, którzy w bardzo wyrównanym meczu wykorzystali tuż po przerwie błąd obrońcy ze Skórzewa i wyszli na jednobramkowe prowadzenie, co w połączeniu z nieskutecznością graczy Canarinhos zapewniło zespołowi ze Stęszewa trzy punkty. O ile, jak pokazały ich późniejsze zwycięstwa, gospodarze okazali się trudnym przeciwnikiem, to ciężko wytłumaczyć co stało się w drugim meczu. Zespół Maratończyka Brzeźno, bardzo rzadko był w stanie opuścić własną połowę, Canarinhos obijali słupki, poprzeczki i nie wykorzystywali wielu stworzonych sobie sytuacji bramkowych, rywalowi z kolei wystarczył jeden strzał by zwyciężyć w tym meczu 1:0. Początkowo ostatni mecz z LZSem Głuchowo, wyglądał również kiepsko, drużyna ze Skórzewa dominowała, tworzyła wiele świetnych akcji, ale nie była w stanie wykorzystać swojej przewagi. Dopiero na chwilę przed przerwą pierwszą bramkę w tym turnieju dla Canarinhos zdobył Olszewski, a dwukrotnie w drugiej części meczu trafił Antoni Roykowski. Rywale byli w stanie jeszcze strzelić honorową bramkę, ustalając tym samym wynik na 3:1 dla Canarinhos. Ze względu na dominację w turnieju Lipna Stęszew, które bardzo wysoko zwyciężyło w swoich pozostałych meczach tabela, ułożyła się w bardzo specyficzny sposób. Jedno zwycięstwo i bilans bramkowy 3-3 okazało się wystarczające, by młodzicy Skórzewa zdobyli w Lipno Cup srebrne medale. Statuetkę dla najlepszego bramkarza odebrał Alex Kochan, u którego nie tylko doceniono świetne interwencje przeciwko gospodarzom, ale także umiejętność komunikacji i zarządzania zespołem oraz odważny udział w akcjach ofensywnych.
Warto zaznaczyć, że obaj nagrodzeni w ten weekend zawodnicy treningi bramkarskie rozpoczęli dopiero we wrześniu zeszłego roku, może więc bardzo cieszyć tak szybki progres i zaadaptowanie się na nowej pozycji.
Krzysztof Kałek & Angel
Udany koniec ferii dla rocznika 2010!
Gracze z rocznika 2010 aktywnie spędzili weekend 11-12 lutego. W sobotę uczestniczyli w turnieju w Dopiewie, organizowanym przez klub Orkan Konarzewo.
Początek rozgrywek był dla podopiecznych trenera Krzysztofa bardzo nieudany, bowiem przegrali oni z Lipnem Stęszew, aż 0:5. Udało im się jednak podnieść w kolejnym, zwycięskim już spotkaniu przeciw Akademii Piłkarskiej Reissa spod poznańskiej Areny, a następnie pewnie zwyciężyli z pierwszym zespołem gospodarzy. Regulamin i matematyka nie były jednak tego dnia po stronie Canarinhos i 6 pkt. w fazie grupowej pozwoliło jedynie na grę w Lidze Europy. Tę część turnieju udało się rozpocząć efektownie, od rozbicia drugiego z zespołów Orkanu, aż 5:0, zaś w meczu o piąte miejsce przeciwnikiem zawodników Canarinhos był kolejny zespół zza miedzy, a więc Wilki Dąbrówka. Finał Ligi Europy był bardzo wyrównany, Canarinhos dwukrotnie tracili wywalczone wcześniej prowadzenie, co ostatecznie doprowadziło do wyniku 2:2 i holenderskiej dogrywki. Ten rodzaj rozstrzygania remisów charakteryzuje się dynamicznym zmniejszaniem się liczby zawodników w grze – już na starcie oba zespoły rozpoczynają w osłabieniu, a kolejni gracze opuszczają pole gry co 30 sekund. Gry 3×3 nie dane było jednak licznie zgromadzonej publiczności oglądać, bowiem już pierwszy kontratak zespołu z Dąbrówki rozstrzygnął spotkanie na ich korzyść. Mimo trzech zwycięstw, remisu, porażki i bardzo dobrej gry, od drugiego meczu, Canarinhos zakończyli turniej na szóstym miejscu.
Co los odebrał w sobotę – oddał w niedzielę. Turniej w Czempiniu w ramach cyklu „Ferie z ASem” z udziałem sześciu zespołów rozgrywany był w systemie „każdy z każdym”. Wydawało się, że drużyna ze Skórzewa udanie zainauguruje rozgrywki, jednak ostatecznie nie utrzymała dwubramkowego prowadzenia i w pierwszym meczu zremisowała z gospodarzami 2:2 po dwóch bramkach Jędrzeja Matłoki. W kolejnych meczach młodzi piłkarze KS-u ulegli jednak wysoko Akademii Reissa z Mosiny (która zdominowała cały turniej) oraz drugiemu zespołowi Asa Czempiń. Przełamanie przyszło w ostatniej minucie meczu z zespołem Juna-trans Stare Oborzyska, kiedy to gola na 1:0 zdobył Aleksander Olszewski. Na koniec Canarinhos pokonali pewnie Obrę Kościan, a dwa zwycięstwa, remis i dwie porażki wystarczyły by uplasować się, po raz pierwszy od dawna, na turniejowym podium, tuż za APR Mosina i jednym z zespołów AS Czempiń.
Krzysztof Kałek & Angel
Intensywny grudzień rocznika 2010
Mimo zakończenia rozgrywek pod szyldem WZPN za zawodnikami z rocznika 2010 i intensywny miesiąc. Trzeci tydzień grudnia podopieczni trenera Krzysztofa rozpoczęli ostatnim sparingiem w roku 2022 w formule młodzika, w Poznaniu na sztucznym boisku przy Harcerskiej zmierzyli się z Polonią Poznań. Obu zespołom bardzo dobrze wychodziło konstruowanie akcji, można by rzec, że w tym meczu było „bardzo dużo piłki w piłce”. Skuteczniejsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli kilkoma bramkami, choć należy zauważyć, że Canarinhos przystąpili do tego spotkania z bardzo osłabioną defensywą.
Dzień później zawodnicy z rocznika 2010 wzięli udział w Wielkim Derbowym Gminnym Turnieju Halowym Wymyślanym Ad Hoc (tj. tydzień wcześniej). W trakcie ponad trzygodzinnego grania gracze Skórzewa podzieleni na dwie drużyny zmierzyli się z dwoma zespołami GKS-u Dopiewo i pięcioma spod szyldu Korony Zakrzewo. Mecze były całkiem wyrównane, udało się w nich wywalczyć niejedno zwycięstwo. Zarówno dla „Żółtych” jak i „Czerwonych” nieudany okazał się wyjazd na drugi turniej w ramach Zimowej Ligi Halowej w Czerniejewie, oba zespoły nie zdołały odnieść zwycięstwa, a w bezpośrednim pojedynku nasi zawodnicy podzieli się punktami.
Z uwagi na brak dostępu do boiska w zeszłym tygodniu w ramach wtorkowego treningu młodzicy spędzili na arenie do laserowego paintballa (lasertaga), zaś ostatni trening przedświąteczny trener poświęcił na wyłonienie najlepszych zawodników w pojedynkach 1×1 i 2×2.
Rok 2022 drużyna pożegnała w dobrych nastrojach na środowym turnieju o Złotą Podkowę Racotu, w którym zajął bardzo przyzwoite szóste miejsce, po pokonaniu Gromu Plewiska i zespołu gospodarzy oraz z porażkach z ekipami Młoda GKSA Krzemieniewo, APR Kościan i egzotyczną (bo dolnośląską) Iskrą Kochlice. Na zakończenie statuetkę dla najlepszego zawodnika odebrał Franciszek Kubiak – brawo!
Krzysztof Kałek & Angel
Zimowa Halowa Liga rocznika 2010
W minioną sobotę zawodnicy z drużyny rocznika 2010 rozegrali w Czerniejewie pierwszy turniej w ramach Zimowej Ligi Halowej.
Podopieczni trenera Krzysztofa, podzieleni na zespoły „Żółtych” i „Czerwonych”, mieli okazję rywalizować przeciwko dwóm drużynom reprezentującym LPFA Gniezno oraz przeciwko Farze Pelikanowi Żydowo, natomiast w ostatnim meczu turnieju gracze Canarinhos zmierzyli się między sobą. Po pierwszej ligowej sobocie Canarinhos-Żółci z czterema punktami zajmują trzecie miejsce w swojej grupie, zaś Czerwoni z trzema oczkami plasują się na ostatnim piątym miejscu, jednak i oni mają powody do zadowolenia. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy był świetny występ w czerwonej koszulce z herbem Canarinhos Antoniego Roykowskiego, który odebrał statuetkę dla najlepszego zawodnika sesji porannej pierwszego turnieju w ramach Zimowej Ligi Halowej – brawo!
Krzysztof Kałek & Angel
Zmagania rocznika 2010
Z uwagi na zakończenie zmagań ligowych, przedpołudnie 11 listopada zawodnicy z rocznika 2010 spędzili na turnieju Niepodległościowym w Wągrowcu. Gracze Canarinhos rozegrali pięć 15-minutowych meczów, w których odnieśli zwycięstwo nad Gromem Plewiska, zremisowali z Nielbą Wągrowiec II oraz po wyrównanej walce ulegli TPS-owi Winogrady, Calcio Wągrowie i Farze Pelikanowi Żydowo.
Z kolei w środę podopieczni trenera Krzysztofa rozegrali w ramach treningu, sparing z drugim zespołem Poznaniaka Poznań. Mimo mroźnej atmosfery, 80 minut na boisku pozwoliło każdemu z zawodników na solidną dawkę grania. Przedłużony mecz zakończył się wynikiem 6:5 dla gości z Poznania.
Krzysztof Kałek & Angel
Zdjęcie | Nazwisko Imię | Data urodzenia |
---|
Treningi w rundzie jesiennej:
Dzień | Godzina |
---|---|
Poniedziałek | 19:00-20:30 |
Środa | 18:45-20:15 |
Czwartek | 18:45-20:15 |