Aktualności

W niedzielę 16 października kibice w Polce emocjonowali się El Clasico, jednak zanim wszyscy usiedli przed telewizorami, aby podziwiać występ Roberta Lewandowskiego, na boisku w Skórzewie, gracze z rocznika 2009 podejmowali drużynę AKF Poznań.

Do przerwy kibice nie zobaczyli bramek, jednak sytuacje stwarzali sobie zarówno goście z Poznania, jak i gospodarze. Najbliżej trafienia dla Canarinhos był Sadowski, który huknął z dystansu, jednak piłka odbiła się od poprzeczki.

Po zmianie stron gole padały z obu stron. W 48 minucie Juszczak oddał dobry strzał, bramkarz gości obronił to uderzenie, jednak przy dobitce Kiepsia był bezradny. W 58 minucie było już 2:0. Bezbarwny przed przerwą Ratajczak przeprowadził świetną indywidualną akcję, minął trzech rywali i zagrał piłkę do kapitana Juszczaka, który tym razem uderzył bezbłędnie i nie dał szans bramkarzowi na skuteczną interwencję. Kilka minut później Zaradny z rzutu rożnego, piłkę przejął Nowak, który zachował się jak rasowy snajper i podwyższył prowadzenie. W 68 minucie goście z Poznania trafili na 3:1 i przez chwilę zrobiło się nerwowo, bo uwierzyli, że jeszcze mogą powalczyć o korzystny rezultat. Jednak 5 minut później sytuację wyjaśnił Śliwiński, który ustalił wynik meczu na 4:1 dla Skórzewa!

Brawa za konsekwentną grę dla zawodników Canarinhos, którzy byli cierpliwy i pokonali rywali z Poznania. Dziękujemy licznie zgromadzonym kibicom/rodzicom za wsparcie!

Angel

KS Canarinhos Skórzewo – AKF Poznań   4:1 (0:0)

KS wystąpił w składzie:
Żytkowiak – Zaradny, Nowak, Wójcik, Rymaniak – Sadowski, Sobkowski, Ratajczak, Juszczak, Miśkiewicz – Budziński / Grali również: Kiepś, Śliwiński, Kapłon

Bramki dla KS-u zdobyli: Kiepś(48′), Juszczak(58′), Nowak(63′), Śliwiński(73′)

Intensywny tydzień młodzikami z rocznika 2010i. W środę 5 paźziernika rozegrali oni zaległe spotkanie z Gromem Plewiska. O ile do stanu 1:1 mecz ten był całkiem wyrównany, o tyle z czasem fizyczna dominacja rywali dała o sobie znać. Trzy z rzędu zdobyte z rzutów rożnych bramki złamały morale zawodników Canarinhos, a mecz ostatecznie zakończył się porażką Skórzewa aż 1:8.

Goli gracze KS-u nie zobaczyli za to dzień później, kiedy to jako zorganizowana grupa śledzili na stadionie przy Bułgarskiej mecz Ligi Konferencji Europy między Lechem Poznań a Hapoelem Beer Szewa.

Przełamania po serii porażek udało się dokonać w niedzielę, kiedy to na własnym boisku młodzi piłkarze Canarinhos podjęli Orkan Konarzewo, a spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 5:1. Młodzikom bardzo pomogła obecność w składzie Igora Budzińskiego, na co dzień trenującego w zespole trampkarzy, który nie tylko zdobył dwie bramki, ale również bardzo pozytywnie wpłynął na pewność siebie i mentalność zespołu. Pozostałe gole dla Skórzewa zdobyli Kowalski oraz Woźniak, któremu ta sztuka udała się dwukrotnie.

Rocznik 2010 awansował na czwarte miejsce w tabeli, a w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Victorią Wysogotowo. Gospodarze w tej rundzie stracili punkty dotychczas zaledwie raz, za sprawą remisu z Canarinhos w pierwszej części obecnej rundy.

Krzysztof Kałek & Angel

Młodzi zawodnicy z rocznika 2013 i 2014 w niedzielny wieczór 9 października wspólnie wspierali drużynę Lecha Poznań podczas spotkania z Radomiakiem Radom. Była to doskonała okazja do wspólnej integracji. Warto dodać, że w drugiej połowie w barwach „Kolejorza” zagrał wychowanej Canarinhos Skórzewo – Filip Marchwiński, któremu nasi zawodnicy mocno kibicowali!

Rafał Strugarek & Angel

Seniorzy Canarinhos przegrali w Granowie, choć pierwsza połowa tego nie wskazywała. Pozostaje żal niewykorzystanych sytuacji Wójcika i Danielewicza. W 2 połowie 3 akcje Orła, 2 gole w 5 minut i do końca meczu gracze Skórzewa już nie potrafili odmienić losów spotkania.

Wojciech Olejnik & Angel

Od pierwszej do ostatniej minuty niedzielnego spotkania, zawodnicy Canarinhos z rocznika 2009 mieli sytuację pod kontrolą. Długo utrzymywali się przy piłce, budowali akcje, stwarzali sobie sytuacje bramkowe, choć skuteczność powinna być zdecydowanie lepsza. Mimo znacznej przewagi w pierwszej połowie, dopiero w 38 minucie Kiepś strzelił na 1:0 dla Canarinhos, po dośrodkowaniu Zaradnego.

Po zmianie stron momentami gra się wyrównała, jednak to młodzi piłkarze Skórzewa byli zespołem dominującym. W 63 minucie Rymaniak po dobrej akcji prawą stroną boiska podwyższył na 2:0. Przyznać trzeba, że powinno paść jeszcze kilka bramek, ale dobrze między słupkami spisywał się bramkarz gospodarzy.

Angel

Luboński KS Luboń – KS Canarinhos Skórzewo   0:2 (0:1)

KS wystąpił w składzie:
Żytkowiak – Zaradny, Juszczak(C), Wójcik, Ćwirko – Rymaniak, Sobkowski, Ratajczak, Balanicki, Miśkiewicz – Sadowski / Grali również: Kiepś, Śliwiński, Kapłon

Bramki dla Canarinhos zdobyli: Kiepś(38′), Rymaniak(63′)