Aktualności

Słabszy występ rocznika 2012
W niedzielny poranek 3 listopada zespół Canarinhos z rocznika 2012 wybrał się na mały turniej do Stęszewa. Zawodnikom Skórzewa przyszło zmierzyć się z takimi drużynami jak: Lipno Stęszew, Lipno Stęszew II oraz Red Box Poznań.
Niestety tego dnia podopieczni trenera Baranowskiego nie byli sobą i we wszystkich spotkaniach doznali porażki. Być może słabszy dzień, a może zbyt wczesna pora turnieju. Trzeba jednak mocno wziąć się do pracy, gdyż w kolejny weekend drużyna Canarinhos wybiera się na trzy-dniowy turniej do Łodzi.
Adam Baranowski & Angel

Cenna wygrana w Komornikach
Młodzi piłkarze z rocznika 2007 w sobotę 2 listopada rywalizowali z Wielkopolską Komorniki. Po dobrym spotkaniu gracze Canarinhos mogli dopisać kolejne punkty do ligowej tabeli.
Od początku meczu to podopieczni trenera Anioły mieli optyczną przewagę, stwarzali sobie więcej sytuacji bramkowych, a gospodarze próbowali zaskoczyć gości kontratakami. Jednak zawodnicy Skórzewa przed przerwą nie mogli znaleźć sposobu na pokonanie bramkarza Komornik, a gospodarze w 20 minucie objęli prowadzenie, po długiej piłce zagranej od golkipera Wielkopolski.
Po zmianie stron nadal przewagę mieli zawodnicy Skórzewa. Aż w końcu w 39 minucie dobre podanie Bijaczewskiego do Kołodzieja i ten drugi strzelił na 1:1, mijając wcześniej obrońcę Komornik. Napór zespołu Canarinhos trwał, ale ponownie dobrze spisywał się bramkarz gospodarzy. W 47 minucie kapitalne podanie Stefuraka do Matłoki, który minął jednego rywala i zagrał świetną piłkę do Barszcza, który minął bramkarza i strzelił na 2:1. Do końca spotkania bramki już nie padły i tym samym drużyna Skórzewa mogła cieszyć się ze zwycięstwa.
Dobry występ podopiecznych trenera Anioły, którzy mieli przewagę w posiadaniu piłki i mimo, że przegrywali, zdołali odnieść zwycięstwo. Gracze Canarinhos nie ustrzegli się jednak prostych błędów, nad którymi cały czas trzeba pracować na treningach, aby w kolejnych spotkaniach zaprezentować się z jeszcze lepszej strony.
Angel
Wielkopolska Komorniki – KS Canarinhos Skórzewo 1:2 (1:0)
KS wystąpił w składzie:
Olendrowicz, Lechniak, Stefurak, Fałek, Kowalewski, Gołębiowski, Barszcz, Bijaczewski, Kołodziej(C), Krupka, Matłoka, Socha, Pacholski, Berć
Bramki dla KS-u zdobyli: Kołodziej(39′), Barszcz(47′)

Remis trampkarzy z v-ce liderem
Pierwsze minuty pokazały, że mecz będzie się toczył w środkowej części placu z niewielką ilością sytuacji podbramkowych. Z dobrej strony zaprezentowali się bramkarze obu zespołów, którzy pokazali klasę i nie pozwolili na przedostanie się piłki do własnej bramki. W pierwszej odsłonie przewagę posiadali gospodarze, jednak piłka nie znalazła drogi do bramki. Najbliżej był Skowroński, który wygrał pojedynek najpierw z ostatnim obrońcą, następnie z golkiperem i z dość dużego konta uderzył piłką w słupek, brakło szczęścia, a bramka byłaby nagrodą za walkę zespołu w pierwszych czterdziestu minutach.
Druga odsłona to lepsza gra gości i co za tym idzie, lepsze sytuację podbramkowe. Podopieczni trenera Huchwajdy w tej części grali ospale, za bardzo cofnęli się do tyłu i pozwolił gościom narzucić ich styl gry. Zawodnicy z Poznania coraz śmielej atakowali i stwarzali sobie z minuty na minutę akcję, które w każdej chwili mogli zamienić na zdobycz bramkową. I tutaj na posterunku stał Bladocha, bramkarz o dobrych warunkach fizycznych, jak również posiadający niezły refleks. W dużym stopniu przyczynił się do zdobycia jednego punktu w tym dniu, ratując kolegów z opresji.
Podsumowując spotkanie, wynik remisowy sprawiedliwy, pierwsza część dla Skórzewa, natomiast druga już dla AP Reissa.
Marcin Wojtalik & Angel
KS Canarinhos Skórzewo – AP Reissa Poznań 0:0
KS wystąpił w składzie:
Bladocha, Starzyk, Wojtalik, Frankiewicz, Polańczyk, Lipski, Ćwiertniak, Kaczmarek, Błochowiak, Skowroński, Derda[C] / Grali również: Rosenfeld, Majchrzak, Czerniejewicz

Tylko remis seniorów
Zespół seniorów Canarinhos tylko zremisował na własnym boisku z niżej notowanym rywalem i kolejny raz pozostał wielki niedosyt, bo zdecydowanie lepiej grali zawodnicy ze Skórzewa.
Niestety tego dnia mimo prowadzenia 1:0 i 3:2 nie udało się wywalczyć trzech punktów graczom KS-u. Brakuje koncentracji w zespole od kilku meczy i nic nie usprawiedliwia straconych bramek po stałych fragmentach gry. Można powiedzieć, że to strata dwóch punktów w tym meczu. Mimo kilku dobrych sytuacji tylko Uznański i Danielewicz trafili do bramki Radwana, jednego gola zawodnik gości strzelił sam.
Wojciech Rybarczyk & Angel
KS Canarinhos Skórzewo – Radwan Lubasz 3:3 (1:1)
Bramki dla KS-u zdobyli: Uznański, Danielewicz, samobójcza

Zawodnik Canarinhos z wizytą w Barcelonie
Zawodnik Canarinhos z rocznika 2007 – Ryszard Barszcz, pod koniec października wybrał się do Barcelony, gdzie miał okazję zwiedzać między innymi stadion Camp Nou, na którym pojawił się w barwach Canarinhos Skórzewo!
Dziękujemy za miłą pamiątkę i miejmy nadzieję, że kiedyś, któryś z wychowanków Skórzewa, będzie mieć okazję zagrać na tym słynnym stadionie.