Aktualności
Pewne zwycięstwo seniorów
Seniorzy Canarinhos w meczu wyjazdowym z Sokołem Duszniki pokazali, że potencjał i umiejętności są spore, a cały zespół jest na wyższym poziomie niż miejsce w tabeli. Wygrana 4:0 w Dusznikach to najmniejszy wymiar kary dla gospodarzy, gdyż mimo ze drugie 45 minut Canarinhos grali w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla Ćwiertniaka, to spokojnie mogli strzelić jeszcze kilka bramek.
Dobre spotkanie zagrali Baranowski, Uznański, Drozdowski jednak ten ostatni musiał opuścić boisko ze względu na czerwoną kartkę Ćwiertniaka. Nie da się ocenić doświadczenia, które musi mieć każdy zespół i w tym meczu pokazał to kapitan drużyny – Kurdzieko, który strzelił pierwszą bramkę.
Dobry mecz Canarinhos i pewna wygrana daje optymizm na kolejne mecze!
Wojciech Rybarczyk & Angel
Sokół Duszniki – KS Canarinhos Skórzewo 0:4 (0:3)
Dotkliwa porażka trampkarzy
W sobotę 14 września zespół trenera Huchwajdy udał się do Baranowa, aby rozegrać mecz z liderem grupy I ligi wojewódzkiej – AP Reissa Poznań.
Pierwsze minuty pokazały jak trudno będzie nawiązać wyrównaną walkę z gospodarzem meczu. Zawodnicy ze Skórzewa wyszli przestraszeni na plac gry i już po upływie 10 minut przegrywali 0:2. Dopiero po stracie drugiej bramki KS zaczął być obecny na boisku i gra, która miała miejsce napawała optymizmem. Niestety żadna stworzona akcja nie zakończyła się była zdobyczą bramkową. Po upływie 25 minut gry przeciwnicy doszli do głosu i coraz śmielej atakowali bramkę Canarinhos. W tym aspekcie AP Reissa okazała się lepsza i poszczególne ataki zakończyli golami. Do przerwy Skórzewo przegrywało 0:5.
Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Kilka sytuacji podbramkowych gości, jednak futbolówka w tym dniu nie znalazła się w siatce gospodarzy. AP Reissa dołożyła jeszcze dwa trafienia i ustaliła wynik meczu na 7:0.
Podsumowując spotkanie drużyna AP Reissa była lepsza i wygrała zasłużenie. Zawodnicy Canarinhos obecnie zajmują piąte miejsce i przygotowują się do sobotniego spotkania z PKS Racot, które odbędzie w Skórzewie przy ulicy Poznańskiej 70, o godzinie 11:00.
Serdecznie zapraszamy wszystkich do wspierania młodych zawodników i równocześnie dziękujemy za dotychczasowy doping!
Marcin Wojtalik & Angel
AP Reissa Poznań – KS Canarinhos Skórzewo 7:0 (5:0)
KS wystąpił w składzie:
Kolasa, Starzyk, Wojtalik, Frankiewicz, Polańczyk, Skowroński, Konecki, Błochowiak, Lipski, Derda[C], Zmysłowski B. / Grali również: Bladocha, Czerniejewicz, Majchrzak, Dębski, Krzywosądzki
Proste błędy zdecydowały o porażce Canarinhos
W sobotę 14 września na własnym boisku zawodnicy z rocznika 2007 podejmowali drużynę Wielkopolski Komorniki. Po ostatnim dobrym występie, wszyscy oczekiwali ponownie dobrej gry podopiecznych trenera Anioły.
Od początku spotkania przewagę uzyskali gospodarze, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i próbowali konstruować akcje ofensywne, po których mieli kilka dobrych okazji do zdobycia bramki. Jednak w 11 minucie rywale mieli rzut rożny, po których niefortunnie interweniował Lechniak i Komorniki wyszły na prowadzenie. Podcięło to lekko skrzydła gospodarzom, ale dalej atakowali i budowali akcje od własnej bramki. Konsekwencją błędu przy wyprowadzeniu piłki była strata drugiego gola i na przerwę to goście schodzili z dwubramkową zaliczką.
Po zmianie stron podopieczni trenera Anioły ponownie zaatakowali i już w 32 minucie strzelili bramkę kontaktową, a konkretnie strzałem lewą nogą Barszcz pokonał golkipera z Komornik. Niestety już minutę później było 3:1, bo kolejny prosty błąd popełnili zawodnicy Canarinhos. W 43 minucie Komorniki strzeliły na 4:1 i tym samym ustaliły wynik spotkania, bo więcej goli nie padło.
Cieszy fakt, że zawodnicy Skórzewa cierpliwie budowali akcje od własnej bramki, co niestety nie można powiedzieć o rywalach, którzy za każdym razem piłkę wybijali do przodu. Szkoda straconych punktów, bo gdyby młodzi piłkarze KS-u uniknęli prostych błędów i wykorzystali więcej sytuacji, mogli zdobyć pierwsze punkty. Zupełnie niepotrzebnie w drugiej części w szeregi Canarinhos wdarła się nerwowość, która spowodowała, szarpaną grę i mnie składnych akcji.
Angel
KS Canarinhos Skórzewo – Wielkopolska Komorniki 1:4 (0:2)
KS wystąpił w składzie:
Lechniak, Gołębiowski, Kowalewski, Fałek, Barszcz, Berć, Stefurak, Pajączkowski, Kołodziej(C), Pacholski, Bijaczewski, Krupecki, Matłoka
Bramkę dla KS-u zdobył: Barszcz(32′)
Lepsza gra rocznika 2007
W minionych dniach (w niedzielę 8.09 oraz w czwartek 12.09) gracze z rocznika 2007 rozegrali kolejne dwa spotkania w Lidze Wojewódzkiej, tym razem na wyjazdach. Najpierw w Wągrowcu zmierzyli się z Calcio, a później w Poznaniu z Wartą.
Mimo dwóch porażek widać było postęp w grze młodych zawodników Canarinhos. W Wągrowcu szybko stracili dwie bramki, ale jeszcze przed przerwą Barszcz z rzutu wolnego strzelił kontaktowego gola i po zmianie stron przewaga była momentami po stronie Skórzewa, z której jednak niewiele wynikało. Rywal jednak wykorzystał proste błędy podopiecznych trenera Anioły i pewnie zwyciężył.
W czwartek 12 września odbył się zaległy mecz 2 kolejki. W tym spotkaniu długo utrzymywał się remis, a Canarinhos mogli nawet prowadzić. Przed przerwą zawodnicy Warty strzelili na 1:0. Po zmianie stron ponownie przewaga w posiadaniu piłki była po stronie Warty, jednak Canarinhos odważnie atakowali, budowali akcję i kilka razy mieli swoje szanse na zdobycie gola. Ta sztuka jednak się nie udała, a gospodarze strzelili na 2:0 i takim wynikiem zakończyło się spotkanie.
Wiele pracy przed młodymi piłkarzami z rocznika 2007, jednak pokazali, że potrafią rywalizować z mocnymi zespołami. Kolejne spotkanie już w sobotę 14 września, na własnym boisku Canarinhos podejmą Wielkopolskę Komorniki.
Angel
Calcio Wągrowiec – KS Canarinhos Skórzewo 5:1 (2:1)
Bramkę dla KS-u zdobył: Barszcz
Warta Poznań – KS Canarinhos Skórzewo 2:0 (1:0)
Piłkochwyty na boiskach Canarinhos
W piątek 6 września na boiskach Canarinhos przy SP 2 w Skórzewie zostały zamontowane piłkochwyty, które poprawią bezpieczeństwo prowadzonych zajęć i uniemożliwią przedostanie się piłek w niedostępne miejsce dla zawodników.
Serdecznie podziękowania kierujemy do firm: Home Style – Hubert Szuba oraz Best House – Sławomir Kurpiewski, które pomogły i wykonały inwestycję, dziękujemy!