Aktualności

Sobotnie mecze rocznika 2008
W sobotę 11.05.2019 zarówno kolejka 1 i 2 ligi WZPN rocznika 2008 rozegrana została na boiskach trawiastych w Skórzewie. Emocji zwłaszcza w pierwszym meczu nie zabrakło.
II LIGA
Wyrównany bój stoczyli zawodnicy w sobotnie przedpołudnie. Pierwsza połowa pod dyktando gospodarzy, żal niewykorzystanych szans, które z pewnościom zamknęłyby mecz. Zwłaszcza do stanu 2:0 zawodnicy ze Skórzewa sprawiali zdecydowanie lepsze wrażenie. Druga połowa to ataki gości, którzy korzystali z prostych błędów całego zespołu – błędy w ustawieniu w obronie, błędy w przyjęciu piłki i bardzo proste straty.
Szybko strzelona bramka kontaktowa dodała gościom skrzydeł. Przy stanie 3:3 każda z drużyn miała jeszcze szanse na odniesienie zwycięstwa, ale bramkarze stanęli na wysokości zadania. Brawa dla graczy Canarinhos za pierwszą połowę oraz za ambitną postawę w całym meczu. Żal drugiej połowy i straconego zwycięstwa.
KS Canarinhos Skórzewo – Wielkopolska Komorniki 3:3
KS wystąpił w składzie:
Juszczuk, Cyprysiak, Krasowski, Kitajczuk, M. Gołębiewski, D. Gołębiewski, Tórz, Anioła, Misiul, Stachowiak, Piechowiak
Bramki dla KS-u zdobyli: Krasowski[2], Tórz
I LIGA
W samo południe rozpoczął się drugi mecz rocznika 2008. Tym razem emocji nie było za wiele, ponieważ goście byli lepszym zespołem i skrzętnie wykorzystywali niemal każdy błąd zawodników ze Skórzewa. Na plus to na pewno ambicja i chęć gry w piłkę – nie było to spotkanie, w którym młodzi zawodnicy Canarinhos bronili się za wszelka ceną, aby jak najniżej przegrać. Zwłaszcza drugiej połowie powinni oni zdobyć minimum 2 bramki. Kilku zawodników pokazało się z dobrej strony – niestety było to zdecydowanie za mało na takiego przeciwnika. Większość bowiem zawodników ze Skórzewa nie zgrała tak jak potrafi.
Mariusz Matouszek & Angel
KS Canarinhos Skórzewo – Lech Poznań (0:8)
KS wystąpił w składzie:
Fiebig, Nowaczyk, Bijaczewski, Pajączkowski, Tajdel, Jakubczak, Wasilewski, Szczepański, Prosiński, Kaliszan

Porażka juniorów w Gostyniu
11 maja zostało rozegrane spotkanie juniorów Skórzewa w I lidze wojewódzkiej z Kanią Gostyń, która ma aspiracje na wygranie grupy.
Starcie ligowe rozpoczęło się od szybko straconej bramki przez Canarinhos, co dało wiatr w żagle gospodarzom, którzy przed przerwą dołożyli jeszcze drugie trafienie. W drugiej części spotkania wyglądała trochę lepiej, jeśli chodzi o grę młodych zawodników ze Skórzewa, ale nie udało się zmienić wyniku.
Tomasz Wysoczański & Angel
Kania Gostyń – KS Canarinhos Skórzewo 2:0 (2:0)
KS wystąpił w składzie:
Sowiński – Beśka, Wasilewski, Kaptur, Rochowiak – Królik, Pohl – Frątczak, Woźnica, Siejak – Małuszek / Grał również: Michałowski

Cenna wygrana na trudnym terenie
W sobotę 11 maja o 14:00 zespół seniorów Canarinhos stawił się na meczu z IKP Olimpia Poznań. Dla obu zespołów było to ważne spotkanie, gdyż wygrana dawała praktycznie utrzymanie w lidze. Od pierwszej minuty widać było lekką przewagę w środku pola gospodarzy, jednak akcji bramkowych było jak na lekarstwo. W 19 minucie z około 25 metrów zawodnik Olimpii strzelił z rzutu wolnego i zdobył pierwszą bramkę w tym meczu. Mimo straconej bramki nic w grze graczy Skórzewa się nie zmieniło i można powiedzieć, że chcieli, ale nie umieli rozegrać dobrej akcji. Dopiero w 33 minucie Konopiński po solowej akcji na prawej strony boiska ograł dwóch rywali i wyłożył na 10 metr piłkę do kapitana Kurdzieko, a ten bez problemu wyrównał wynik meczu. Pierwsza połowa zakończyła się remisem, a po przerwie na boisku pojawił się Baranowski i Juszczyk, którzy mieli wzmocnić siłę ataku.
W 52 minucie Kurdzieko po zamieszaniu pod bramką strzelił swojego drugiego gola i Canarinhos objęli prowadzenie. Od tego momentu Olimpia ruszyła do ataku i stwarzała bardzo groźne sytuacje, jednak Głuchy w bramce nie dał się zaskoczyć i świetnie wybronił kilka sytuacji. W 81 minucie idealne zagranie Konopińskiego do Baranowskiego, a ten drugi w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił na 3:1. Niestety po tej akcji musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Jeszcze w doliczonym czasie gry Olimpia zdobyła bramkę kontaktową, jednak to nic nie zmieniło.
Canarinhos wygrali i kolejny raz pokazali, że jest zespołem, który ma potencjał. Dwie bramki doświadczonego kapitana Kurdzieko i dwie asysty Konopińskiego oraz dobra postawa Głuchego w bramce dały wygraną. Gratulacje dla wszystkich zawodników za dobrą grę i pozytywny rezultat.
Wojciech Rybarczyk & Angel
IKP Olimpia Poznań – KS Canarinhos Skórzewo 2:3 (1:1)
Bramki dla KS-u zdobyli: Kurdzieko[2], Baranowski

Trampkarze zagrali w zespole juniora
W środę 8 maja juniorzy młodsi rozegrali spotkanie na wyjeździe z Unią Swarzędz. Canarinhos podchodziło do starcia w okrojonym składzie przez brak kilku podstawowych zawodników, których zastąpili trampkarze z rocznika 2005.
Spotkanie zaczęło się od niezłej gry gości, co już w 20 minucie potwierdził Tierling, który wkręcił piłkę z narożnika boiska za kołnierz bramkarza. Po straconej bramce gospodarze próbowali odrobić straty, ale swoją dobra postawą w bramce pokazał Sowiński.
Druga połowa również zaczęła się od dobrej gry młodych zawodników ze Skórzewa, lecz fatalny błąd gracze Skórzewa w rozegraniu piłki wykorzystali zawodnicy Unii i doprowadzili do wyrównania. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź podopiecznych trenera Kaliszana. Minutę po stracie bramki, Canarinhos wyszło na prowadzenie po uderzeniu w polu karnym Czyża, dzięki ładnej asyście Michałowskiego. Jednak nie udało się utrzymać przewagi do końca spotkania, ponieważ gospodarze zdołali wyrównać w 78 minucie.
Trzeba pochwalić postawę całego zespołu, który mimo braku kilku zawodników pokazał charakter i zdołał rozegrać dobre spotkanie.
Tomasz Wysoczański & Angel
Unia Swarzędz – KS Canarinhos Skórzewo 2:2 (0:1)
KS wystąpił w składzie:
Sowiński – Beśka, Siejak, Królik, Rochowiak – Tierling, Pohl – Czyż, Woźnica, Michałowski – Małuszek / Grali również: Sobański, Pietrykowski, Nowak
Bramki dla KS-u zdobyli: Tierling, Czyż

Wygrana juniorów w Skórzewie
W sobotę 4 maja juniorzy ze Skórzewa podejmowali rywala z Obornik w I lidze wojewódzkiej. Spotkanie rozpoczęło się od ataków gospodarzy, które dały swój efekt dopiero w 31 minucie po bramce Woźnicy.
Na początku drugiej połowy Woźnica mógł zdobyć drugiego gola, lecz po słabo wykonanym rzucie karnym piłka przeleciała nad poprzeczką. Nie podcięło to skrzydeł graczom Canarinhos, którzy dopięli swego w 62 minucie za sprawą gola Tierlinga. Kropkę nad „i” postawił Siejak, który ładnym uderzeniem pokonał bramkarza Sparty.
Tomasz Wysoczański & Angel
KS Canarinhos Skórzewo – Sparta Oborniki 3:0 (1:0)
KS wystąpił w składzie:
Sowiński – Siejak, Wasilewski, Kaptur, Pohl – Królik, Tierling – Frątczak, Woźnica, Czyż – Małuszek / Grali również: Michałowski, Kirylczuk, Rochowiak
Bramki dla KS-u zdobyli: Woźnica, Tierling, Siejak