Aktualności

Świetna pierwsza połowa, słabsza druga
Zawodnicy Canarinhos z rocznika 2006A w piękne sobotnie przedpołudnie 25 maja podejmowali na własnym boisku nieobliczalny zespół z Owińsk, który tej wiosny potrafi wygrywać z zespołami z górnej połówki tabeli, a przegrywać z drużynami ze strefy spadkowej. Można było spodziewać się ciekawego spotkania i tak właśnie było.
Pierwsze kilka minut to śmiałe ataki gości, którzy próbowali zaskoczyć gospodarzy prostopadłymi podaniami, jednak defensywa Canarinhos spisywała się bez zarzutu. Kiedy goście się wyszaleli to głosu doszli gospodarze. W 15 minucie dobrą akcję przeprowadził Derda, który uderzył w poprzeczkę, ale czujny kapitan Lipski strzelił na 1:0. Kolejny okres gry to już znaczna przewaga gospodarzy i dobre akcje zespołowe. Po jednej z nich świetnie prawym skrzydłem pomknął Kendzia, dograł przed pole karne, a Konecki plasowanym strzałem obok słupka, nie dał najmniejszych szans bramkarzowi gości. Chwilę później świetna akcja dwójki Ćwiertniak-Derda, pierwszy bardzo dobrze pokazał się w ofensywie, w polu karnym ograł rywala i dograł do Derdy, który dopełnił formalności w 29 minucie meczu i ustalił wynik pierwszej odsłony.
Po zmianie stron goście walczyli o dobry rezultat i w 4o minucie wykorzystali brak koncentracji bramkarza Skórzewa i strzelili na 1:3. Kilka minut później mogło być 2:3, bo goście mieli rzut karny, jednak gracz z Owiński uderzył w poprzeczkę. Do końca meczu goście walczyli ambitnie, ale więcej goli nie padło. Swoje dobre okazje do podwyższenia wyniku mieli młodzi piłkarze KS-u, jednak w sytuacjach sam na sam z bramkarzem Błękitnych goli nie strzelili najpierw Derda, a później Starzyk, jednak brawo dla nich za znalezienie się w dogodnych sytuacjach.
Tym samym trzy punkty zostały w Skórzewie, po kapitalnej pierwszej części spotkania w wykonaniu podopiecznych trenera Anioły, którzy przed przerwą przeprowadzili kilka znakomitych akcji zespołowych i w końcu odważnie budowali akcje ofensywne. Druga część w wykonaniu Canarinhos była słabsza, jednak ostatecznie to oni cieszyli się ze zwycięstwa. Dobre zawody rozegrał Ćwiertniak, który po dłuższej przerwie otrzymał szansą od pierwszych minut i na pewno ją wykorzystał, oby tak dalej!
Dziękujmy rodzicom za pomoc w organizacji meczu i za wsparcie podczas spotkania!
Angel
KS Canarinhos Skórzewo – Błękitni Owińska 3:1 (3:0)
KS wystąpił w składzie:
Bladocha, Kolasa, Nowaczyk, Frankiewicz, Polańczyk, Drews, Lipski(C), Kendzia, Ćwiertniak, Starzyk, Derda, Skowroński, Konecki
Bramki dla KS-u zdobyli: Lipski(15′), Konecki(24′), Derda(29′)

Pechowa porażka rocznika 2006B
Początek spotkania pokazał jak trudno będzie zebrać pełną pulę, ponieważ już w drugiej minucie po fatalnym rozpoczęciu od własnej bramki Mazura padła pierwsza zdobycz gospodarzy. Po stracie Skórzewo zaczęło grać lepiej, zawodnicy gości dochodzili do sytuacji podbramkowych, ale nie potrafili przełożyć tego na zdobycie gola. Dodatkowo jeden z zawodników Canarinhos doznał kontuzji w 15 minucie, więc na polu gry zastąpił go bramkarz. I tym skromnym prowadzeniem gospodarzy sędzia zakończył pierwszą część meczu.
W przerwie jeden z graczy Skórzewa zgłosił odnowienie urazu i drużyna musiała wyjść na drugą część jednego mniej. Trener wykonał roszady w ustawieniu oraz zmobilizował piłkarzy do walki. Druga połowa rozpoczęła się bardzo podobnie jak pierwsza, błędy w obronie i po pięciu minutach KS przegrywał 0:3. Dopiero po dwóch stratach Skórzewo znowu zaczęło grać, walczyć o każdą piłkę, pomimo gry w osłabieniu nie poddali się. Zaowocowało do dwoma trafieniami, najpierw w pięćdziesiątej minucie Rosenfeld pokonał golkipera z Poznania, jak również w sześćdziesiątej po zamieszaniu pod bramką zimną krew zachował Krzywosądzki. Wynik na tablicy 3:2 dla Przemysława. Sędzia dolicza jedną minutę i w tym czasie jeszcze dwie kontry gości, którym zabrakło spokoju w wykończeniu sytuacji. Wielka szkoda tych niewykorzystanych akcji, których było wiele i można było pokusić się o jeden punkt, a nawet o komplet.
Przede wszystkich gratulację dla zawodników Skórzewa za wolę walki i najważniejsze, że nie poddali się zarówno po stratach osobowych jak i bramkowych. Dziękujemy rodzicom za doping i zapraszamy w najbliższą sobotę na mecz z ekipą ze Swarzędza.
Marcin Wojtalik & Angel
KS wystąpił w składzie:
Mazur – Jankowiak, Wojtalik(C), Krzywosądzki – Czerniejewicz, Majchrzak, Dębski, Rutkowski – Rosenfeld / Grał również: Sobczyk
Bramki dla KS-u zdobyli: Rosenfeld, Krzywosądzki

Rocznik 2009 na turnieju w Szczecinie
W dniach 18-19 maja zawodnicy z rocznika 2009 przebywali na dwudniowym turnieju w Szczecinie, gdzie mieli przyjemność zmierzyć się z zespołami z innych województw Polski.
Cały turniej rozgrywany był w ogromnym upale, który każdemu dał się we znaki. Ostatecznie, na 8 rozegranych spotkań, zespół Canarinhos wygrał 4 oraz tyle samo przegrał, strzelając łącznie 19, a tracąc 14 bramek.
Turniej był doskonałą okazją do wspólnej integracji oraz sprawdzenia swoich umiejętności na tle zespołów z innych województw. Pokazał on również, że pomimo nieco innych przepisów niż te obowiązujące w lidze (gra 5+BR, brak błędu połowy, auty wyrzucane ręką) podopieczni trenera Maciej Matouszka potrafili narzucać rywalom swój styl gry, a wtedy byli bardzo groźni.
Maciej Matouszek & Angel

Przeciętny występ w Środzie Wielkopolskiej
Podopieczni trenera Anioły w niedzielę 19 maja rywalizowali w meczu wyjazdowym z drużyną Polonii Środa Wlkp. Był to przeciętny występ zawodników Canarinhos, którzy walczyli, jednak nie wykorzystali swoich szans do zdobycia goli i doznali porażki.
W początkowym fragmencie meczu goście ze Skórzewa mieli przewagę, jednak nie potrafili jej udokumentować zdobyciem gola. Gospodarze wykazali się za to świetną skutecznością i do przerwy to Polonia prowadziła 1:0.
Po zmianie stron gra się wyrównała, jednak w 40 minucie Skowroński bezpośrednio z rzutu rożnego doprowadził do wyrównania. Kiedy wydawało się, że goście spróbują objąć prowadzenie to gospodarze ponownie strzelili gola. Strzał z dystansu i rykoszet sprawił, że Bladocha interweniował nieskutecznie. Jednak kilka minut później rzut wolny egzekwował Nowaczyk, piłkę przeciął Lipski i była 2:2. Gracze Skórzewa mocno się otworzyli, walczyli o 3 punkty i zepchnęli rywali do defensywy. Było kilka dobrych okazji do zdobycia bramek, jednak zawodnicy KS-u nie znaleźli odpowiedniej drogi. W końcówce spotkania błąd w środku pola jednego z graczy Canarinhos sprawił, że rywale wyprowadzili kontratak i strzelili na 3:2.
Przeciętny występ młodych piłkarzy Skórzewa, którzy nie wykorzystali swoich okazji do zdobycia bramek i zbyt często pozwalali rywalom na kontrataki. Nie pozostaje nic innego jak praca na treningach, aby w kolejnych spotkaniach pokazać lepszy futbol i być lepszym zespołem na boisku oraz zdobyć przynajmniej jedną bramkę więcej od rywali.
Podziękowania dla rodziców, którzy tradycyjnie w licznej grupie stawili się w Środzie Wielkopolskiej, aby wspierać swoich synów.
Angel
Polonia Środa Wlkp. – KS Canarinhos Skórzewo 3:2 (1:0)
KS wystąpił w składzie:
Kolasa, Bladocha, Nowaczyk, Polańczyk, Zmysłowski B., Starzyk, Strzyżewski, Ćwiertniak, Konecki, Skowroński, Lipski(C), Kendzia, Derda
Bramki dla KS-u zdobyli: Skowroński(40′), Lipski(51′)

Zmienne szczęście zawodników z rocznika 2008
W sobotę 18 maja tradycyjnie już rocznik 2008 rywalizował w I oraz II lidze WZPN. Tym razem zadowoleni z gry mogli być tylko zawodnicy jednej z drużyn.
II liga
Jako pierwsi swoje rozgrywki rozpoczęli zawodnicy z 2 ligi. O 10:00 zmierzyli się z liderem tabeli – Poznańską 13 Poznań. Faworyt mógł być tylko jeden. Do 10 minuty pierwszej połowy mecz był dość wyrównany. Gospodarze przeważali, ale nie potrafili znaleźć recepty na bramkarza ze Skórzewa. Niestety, im dłużej trwał mecz tym różnica była coraz większa. Honor w końcowych minutach uratował Zalewski. Ambitna postawa niektórych zawodników nie wystarczyła. Wynik, a co ważniejsze gra, byłaby zdecydowanie lepsza, gdyby wszyscy zawodnicy stanęli na wysokości zadania.
Poznańska 13 Poznań – KS Canarinhos Skórzewo 14:1
KS wystąpił w składzie:
Juszczuk, Cyprysiak, Nowaczyk, Kaliszan, Tórz, Stachowiak, Kitajczuk, Anioła, Zalewski
Bramkę dla KS-u zdobył: Zalewski
I liga
Podobnie jak w przypadku meczu w II lidze, w I także faworyt był znany przed meczem. Goście to bowiem ostatnia drużyna I ligi WZPN. Zawodnicy ze Skórzewa stanęli na wysokości zadania przeważając przez cały mecz. Składne akcje owocowały wieloma sytuacjami bramkowymi – dobrze ze swoich obowiązków wywiązywał się bramkarz gości, który kilkukrotnie bronił groźne strzały gospodarzy. Goście sporadycznie atakowali i zdobyli 2 braki po stałych fragmentach gry. Nie wykorzystali także rzutu karnego. Brawa dla zawodników ze Skórzewa za konsekwencje. Druga połowa była bardzo dobra w ich wykonaniu.
Mariusz Matouszek & Angel
KS Canarinhos Skórzewo – Warta Śrem 14:2
KS wystąpił w składzie:
Piechowiak, Bijaczewski, Krasowski, Wasilewski, Tajdel, Kurpiewski, Pajączkowski, Szczepański, Prosiński, Jakubczak
Bramki dla KS-u zdobyli: Kurpiewski, Szczepański[2], Jakubczak, Prosiński[3], Pajączkowski, Wasilewski[2], Bijaczewski[4]